Takich prezentów ukraińskie dowództwo chciałoby jak najwięcej.
Rozpoczęło się od kolejnego rosyjskiego szturmu na kierunku Pokrowskim w Obwodzie Donieckim. Na pozycje ukraińskiej 68 Brygady jechało kilkanaście czołgów i wozów bojowych. Daleko nie zajechały, zatrzymane ogniem ukraińskiej artylerii i dronami.
Rosyjski szturm załamał się. Zniszczono 8 czołgów i 8 bojowych wozów piechoty, a załogi pozostałych porzuciły sprzęt na polu walki i uciekły.
Takim prezentem Ukraińcy nie pogardzili. Wysłali własnych mechaników, którzy podkradli się do unieruchomionych pojazdów, odpalili je i wrócili nimi na własne pozycje. W ten sposób zdobyto dwa czołgi – T-90M i T-80 oraz jeden BWP-2.
Sprzęt trafił na wyposażenie ukraińskich pododdziałów i teraz posłuży do likwidacji swoich poprzednich właścicieli – głosi ukraiński komunikat. Czytaj także: Kozacka szarża pancernym kolosem! Nie mogli zniszczyć rosyjskiego czołgu Nr 1. Więc go ukradli.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!