Wystawę „Święty Krzyż przeciw swastyce” współorganizowaną przez ambasadę RP otwarto 12 grudnia w Mińsku. Ekspozycja opowiada o losach katolickich i prawosławnych duchownych w walce z hitlerowskim okupantem na terenie dzisiejszej Białorusi w czasie II wojny światowej.
„Otwieramy dzisiaj niezwykłą wystawę, niełatwą, ale poruszającą, opowiadającą o największym poświęceniu człowieka w imię wartości, które stawia nawet czasem ponad własne życie” – mówił ambasador RP na Białorusi Konrad Pawlik, otwierając wystawę w Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej w białoruskiej stolicy.
Wystawa jest wspólnym projektem ambasady RP w Mińsku i Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, jak w krajach postowieckich nazywa się tę część II wojny światowej, w której ZSRR walczył po stronie koalicji antyhitlerowskiej (1941-45).
„Na terenie tzw. Komisariatu Generalnego Białoruś od września 1941 do 1944 roku Kościół katolicki i nieustępliwi, broniący wiernych księża, stojący na drodze „nowego porządku” stali się celem bezwzględnych represji. Zwykli ludzie, którym groziły prześladowania, szukali schronienia w najbardziej naturalnych dla nich miejscach – pod świętymi dachami kościołów i cerkwi, w których księża okazywali pomoc potrzebującym bez względu na narodowość czy religię – uciekinierom z więzień i aresztów, Żydom, partyzantom różnych formacji” – przypomniał Pawlik.
Dyplomata podkreślił, że „wielokrotnie księża oddawali swe życie w ofierze za wiernych – ginęli rozstrzeliwani podczas publicznych egzekucji, palono ich żywcem, zabijano w komorze gazowej kołdyczewskiego obozu śmierci. Ich ofiarę docenił i uczcił papież Jan Paweł II, wynosząc księży katolickich męczenników ziemi białoruskiej do grona błogosławionych”.
Wicedyrektor muzeum i współautor wystawy Jury Cykał zauważył, że wystawa może być zalążkiem szerszej ekspozycji o roli duchownych różnych wyznań i Kościołów w walce z nazizmem.
„Każdy z nas włożył cząstkę siebie w przygotowanie tej wystawy” – powiedział Jury Cykał, przyznając, że wcześniej temat ten nie był w pełni eksponowany, chociaż można znaleźć wiele przykładów i świadectw heroicznej postawy duchownych w czasie II wojny światowej.
Autorami idei byli: pracownica ambasady RP odpowiadająca za współpracę kulturalno-naukową Elżbieta Iniewska oraz Jury Cykał.
W otwarciu wystawy wziął udział zwierzchnik białoruskich katolików ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz oraz przedstawiciele Białoruskiej Cerkwi Prawosławnej, a także delegacja diecezji chełmsko-lubelskiej Autokefalicznej Polskiej Cerkwi Prawosławnej. Obecni byli także ambasadorowie Ukrainy i Litwy, wicegubernator obwodu mińskiego Wiktar Sirenka oraz pierwszy przywódca niepodległej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz.
Kresy24.pl/msz.gov.pl/ab
3 komentarzy
Stanisław
13 grudnia 2017 o 11:56Jakże potrzebna jest wystawa „Święty Krzyż pomiędzy sierpem i młotem”.
JBWA
13 grudnia 2017 o 13:00Swastyka swastyce nierówna. Słowiańskie wersje swastyki chyba nie są złe?
Polak
13 grudnia 2017 o 22:41Zachęcam do obejrzenia życiorysu Mieczysława Karłowicza i odznak polskich jednostek wojskowych przez II WŚ: tam są same swastyki i nic złego, więcej tam więcej jest dobrego, niż sami duchowni o sobie myślą i swojej wystawie.