Dziś 15 sierpnia przypada Święto Wojska Polskiego. Kulminacyjnym punktem obchodów będzie Wielka Defilada Niepodległości, która w tym roku odbędzie się na Wisłostradzie w Warszawie. Prezydent Andrzej Duda wręczy też nominacje generalskie oraz akt wskazania Naczelnego Dowódcy na czas wojny.
Środowe obchody rozpoczną się w podwarszawskim Ossowie, gdzie o godz. 7.30 szef MON przedstawi informacje dotyczące budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej, a także złoży kwiaty pod krzyżem pamięci ks. Ignacego Skorupki, na Cmentarzu Poległych w Bitwie Warszawskiej, oraz pod tablicą Pamięci Polskich Oficerów.
Z kolei o godz. 8.40 prezydent Andrzej Duda złoży wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. Następnie, o godz. 9, w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie zostanie odprawiona msza święta za ojczyznę z udziałem najwyższych władz państwowych.
O godz. 10.30 w Pałacu Prezydenckim rozpocznie się uroczystość wręczenia przez prezydenta nominacji generalskich, nominacji admiralskiej i odznaczeń państwowych.
Na stopień generała brygady i generała dywizji zostanie awansowanych po pięciu oficerów Wojska Polskiego. Drugą „gwiazdkę” generalską uzyska m.in. dowódca WOT gen. bryg. Wiesław Kukuła. Ponadto, w Marynarce Wojennej na stopień wiceadmirała (odpowiadającego generałowi dywizji w Wojskach Lądowych) ma zostać awansowany kontradmirał Jerzy Krzysztof Jaworski (dowódca Centrum Operacji Morskich – Dowództwa Komponentu Morskiego).
Następnie szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Rajmund Andrzejczak otrzyma z rąk prezydenta akt wskazania jako osobę przewidzianą do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych na czas wojny.
W południe nastąpi uroczysta zmiana posterunku honorowego przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie; przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego przy placu jego imienia zostaną również złożone wieńce. W obu tych punktach udział wezmą m.in. prezydent Andrzej Duda i szef MON Mariusz Błaszczak.
W obchodach święta Wojska Polskiego weźmie też udział premier Mateusz Morawiecki, który o godz. 12.30 złoży kwiaty pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego, a potem weźmie udział w Wielkiej Defiladzie Niepodległości.
Defilada ta będzie kulminacyjnym punktem środowych obchodów i największą z organizowanych dotychczas z tej okazji defilad wojskowych. W tym roku przejedzie Wisłostradą, a nie jak w ubiegłych latach al. Ujazdowskimi. Nowa trasa – jak mówił w niedzielę Błaszczak – pozwoli na pełniejszą prezentację Wojska Polskiego.
Defilada wyruszy o godz. 13 na skrzyżowaniu Wisłostrady z ul. Sanguszki, a zakończy na skrzyżowaniu z ul. Karową. Będzie podzielona na trzy główne części: defiladę pieszą, defiladę pojazdów oraz defiladę historyczną.
Defiladę pieszą otworzy Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego. Za nią pomaszerują pododdziały reprezentacyjne Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych, Wojsk Specjalnych, Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerii Wojskowej, a także pododdział reprezentacyjny wystawiony przez Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych.
W defiladzie wezmą udział także przedstawiciele wielonarodowej batalionowej grupy bojowej stacjonującej w okolicach Orzysza. Wspólnie z polskimi żołnierzami defilować będą pododdziały ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Chorwacji i Rumunii. Obecne będą także poczty sztandarowe państw NATO.
Żołnierzom towarzyszyć będą pododdziały składające się z przedstawicieli organizacji proobronnych z całego kraju oraz uczniów klas mundurowych. Współczesną część pieszej defilady zamknie Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego oraz Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego.
Łącznie w tej części wydarzenia weźmie udział ponad tysiąc żołnierzy.
Defiladę pojazdów stworzy ok. dwustu pojazdów kołowych i gąsienicowych, w tym: transportery opancerzone Rosomak, moździerze Rak, armatohaubice Krab, samochody humvee, transportery Stryker, czołgi Abrams, Twardy i Leopard, a także transportery minowania narzutowego Kroton oraz rampa szturmowa.
Z kolei w defiladzie historycznej ponad 900 rekonstruktorów będzie tworzyć szyk historyczny z różnych epok. Około 650 rekonstruktorów pieszych i ok. 260 konnych w pięciu kolumnach marszowych zaprezentuje: wczesne średniowiecze, średniowiecze, wiek XVII, wiek XIX – okres powstań narodowych oraz wiek XX.
Ponadto, w trakcie defilady przelot wzdłuż Wisły wykona około 100 samolotów i śmigłowców. Rozpocznie ją sześć samolotów zespołu akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry, a zakończy przelot samolotów G550 oraz B737 do transportu najważniejszych osób w państwie, eskortowanych przez samoloty F-16 Jastrząb.
Podczas defilady lotniczej w niskim przelocie będzie można zobaczyć też m.in. śmigłowce: SW-4 Puszczyk, Mi-2, W-3 oraz m.in. samoloty TS-11 Iskra, M-28 Bryza, C-295M, C-130 czy M-346.
Jak wskazuje MON, przelatujące samoloty najlepiej będzie obserwować z wybrzeża Wisły pomiędzy mostami Gdańskim i Śląsko–Dąbrowskim.
Defilada będzie transmitowana na live stream 360 stopni. Transmisja on-line będzie dostępna na kanale MON w serwisie YouTube (youtube.com/ministerstwoobronynarodowej) i ruszy o godz. 13.00.
Ostatnim punktem uroczystości będzie Wojskowy Piknik Żołnierski „Służymy Niepodległej” na błoniach Stadionu Narodowego. Wśród atrakcji będą: wystawa sprzętu wojskowego będącego na wyposażeniu Wojska Polskiego i armii sojuszniczych, pokaz wyszkolenia żołnierzy, koncerty w wykonaniu artystów z Klubów Wojskowych, strzelnica kontenerowa, saperski tor przeszkód oraz miasteczko militarne dla dzieci.
Ok. godz. 17 Mariusz Błaszczak podczas Pikniku wręczy dyplomy laureatom Niepodległościowego Festiwalu Piosenki i Tańca.
Ponadto, przez cały dzień każdy będzie mógł wpisać się do księgi pamiątkowej przygotowanej przez MON z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. „Każdy Polak będzie mógł zostawić w niej swój ślad pisząc życzenia skierowane do swojej Ojczyzny” – podkreśla resort obrony.
W godz. 9.00–12.00 i 16.00–22.00 księga będzie wyłożona przy Grobie Nieznanego Żołnierza, a w godz. 13.00–15.00 przy Multimedialnym Parku Fontann.
15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie 1920 roku. Dzień ten został ogłoszony Świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Później dzień wojska obchodzono 12 października, w rocznicę bitwy pod Lenino, by upamiętnić udział w tej batalii dywizji im. Tadeusza Kościuszki. Od 1992 roku Święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.(PAP)
autor: Maciej Zubel
Kresy24.pl za dzieje.pl (PAP)/mon.gov.pl
2 komentarzy
observer48
15 sierpnia 2018 o 07:09Lance do boju, szable w dłoń!
Bolszewika goń, goń, goń!
https://www.youtube.com/watch?v=TNdy0ea6gc4&list=RDTNdy0ea6gc4&t=25
Wyatt
16 sierpnia 2018 o 10:18A na kresy.pl w artykule o Marszu Zwycięstwa Rzeczypospolitej niejaki dls Maverick taki komentarz zamieścił:
„Bitwa Warszawska to nie byl zaden propagandowy „cud nad Wisla”. Pierwszym powodem przegranej Bolszewikow byl fakt skierowania Armii Radzieckiej po czesci do Kijowa aby go wyzwolic, a nie do Warszawy.
Ten blad popelnil Stalin, zawsze majacy slabosc wobec Ukrainy.
Drugi to potezna mobilizacja patriotyczna naszego narodu w walce z najezdzca.
Trzeci powod, ale mniej znaczacy, wg nas-historykow: otoz nasi przejeli kody nadawania radiostacji Bolszewikow i znajac ich plany, znienacka atakowano ich od tylu, podczas gdy Rosjanie nacierali na poludniowy-zachod.
Prawda jest taka: ta wojna 1919-1921 to wojna gdzie Polska była agresorem -zajęcie Kowna, stolicy Litwy – Wilna i wojna o Ukrainę ?
W 1930 roku, jeden z najwybitniejszych polskich patriotow, poeta – Wladyslaw Broniewski zostal aresztowany przez dyktatora Pilsudskiego.
Broniewski, odznaczony wczesniej orderem VM nie mogl zrozumiec dlaczego naczelnik panstwa zezwalal strzelac do strajkujacych robotnikow, cenzurowal prase, wrzucal przeciwnikow politycznych do lochow ciezkich wiezien (Bereza Kartuska gdzie zamordowano 13 wiezniow). Pamietamy tez przewrot majowy –
410 polskich ofiar…
Smieszne jest to, ze W. Broniewskiego wyciagnal z kazamatow sam adiutant Pilsudskiego – wielki Polak Wienia-Dlugoszewski. A sam Pilsudski (bandyta spod Bezdan) w czasie wojny bolszewickiej schowal sie z rodzina w Podgorzu, twierdzac, ze wojna z Bolszewikami jest.. przegrana. Tak powiedzial w lutym 2018 roku znany polityk polski Janusz Korwin-Mikke.”
Nie wiem jak można tak idiotyczne komentarze wstawiać i kto i za ile mu płacił, ale za takie komentarze jakbym był adminem to bym usuwał i dawał ostrzeżenie. Jeszcze wspomniał o Korwinie, tak jakby jego bzdury były warte uwagi, pomimo że bliżej mi do nurtu narodowego to tyle, co Piłsudzki osiągnął dla Polski to pan z muszką nie osiągnie ani w 1%