Jonathan Taylor, członek Komitetu Roboczego Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), przedstawił wstępne wnioski z kontroli baz danych Moskiewskiego Laboratorium Antydopingowego i wyjaśnił, dlaczego reprezentacji Rosji wciąż grozi wykluczenie z letnich Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku w Tokio.
„Były w niej wyniki pozytywnych testów antydopingowych i zostały z niej usunięte. Pytanie brzmi, dlaczego” – powiedział Taylor, dodając, że strona rosyjska będzie miała okazję wyjaśnić sytuację.
Możliwe manipulacje danymi w Moskiewskim Laboratorium Antydopingowym zostaną przeanalizowane za miesiąc, a w ciągu trzech tygodni WADA czeka na oficjalną odpowiedź Rosji. 23 października Taylor wraz z Komitetem Roboczym zadecyduje, czy zarekomendować Komitetowi Wykonawczemu WADA uznanie wyjaśnień Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA) za niewiarygodne. Jeśli taka decyzja zostanie podjęta, sprawa trafi do Sądu Arbitrażowego ds. Sportu w celu wydania ostatecznego wyroku.
WADA dowiedziała się o usunięciu próbek dzięki bazie danych, którą dostarczył jej Grigorij Rodczenkow. Na początku 2019 r. RUSADA, pod warunkiem przywrócenia w prawach członka, przekazała swoją wersję tej bazy, i dzięki temu wykryto niespójności.
Przypomnijmy, ze względu na oszustwa związane z testami antydopingowymi, WADA po Igrzyskach Olimpijskich 2014 roku w Soczi zawiesiła członkostwo RUSADA. Rosyjska Agencja Antydopingowa została przywrócona w prawach członka dopiero we wrześniu 2018 r., pod warunkiem, że do 1 stycznia 2019 roku eksperci WADA będą mieli dostęp do baz danych Moskiewskiego Laboratorium Antydopingowego.
Opr. TB, https://www.nytimes.com/
fot. http://premier.gov.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!