Kolejna „Płoszcza” w Mińsku zostanie zorganizowana jesienią 2016 roku, po ogłoszeniu wyników wyborów do Izby Reprezentantów. Taki obrót wydarzeń wydaje się dziś najbardziej prawdopodobny – uważa były więzień polityczny Mykoła Statkiewicz.
„Musimy stworzyć probiałoruski i proeuropejski blok, który będzie zdolny postawić reżimowi białoruskiemu wybór – albo zmieni się prawo, a wtedy będziemy uczestniczyć w tych wyborach, albo władza nic nie zrobi, ale wtedy to zajmiemy się przygotowaniem „Płoszczy”.
Swój udział w wyborach parlamentarnych Statkiewicz wyklucza, ponieważ nadal ciąży na nim wyrok za „Płoszczę” z 2010 roku.
Mykoła Statkiewicz, to były kandydat na prezydenta i były więzień Łukaszenki, który pod naciskiem Zachodu, w sierpniu tego roku po niemal 5 latach wyszedł został zwolniony z kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Po wyjściu na wolność powiedzieć, że stał się przedmiotem handlu, „towarem”, jakim reżim zapłacił Zachodowi za zniesienie sankcji.
Według zapowiedzi szefowej Centralnej Komisji Wyborczej Lidii Jermoszynej, wybory do Izby Reprezentantów odbędą się na Białorusi na początku września 2016 roku, kampania rozpocznie się w czerwcu.
Kresy24.pl/nn.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!