Cmentarz ofiar totalitaryzmu w Bykowni pod Kijowem został pomazany czerwoną farbą. Próbowano też zniszczyć wejście na polski cmentarz wojenny.
Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę. Napisy zauważono w godzinach porannych. Na miejscu pracuje policja – informuje TVP Info.
Na pomniku upamiętniającym polskie ofiary z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej nieznani sprawcy namalowali farbą olejną napisy – na części polskiej „SS Galizien”, a na ukraińskiej „OUN-UPA ku…a” – powiedział Bohdan Bilasziwski, dyrektor cmentarza.
Polski Cmentarz Wojenny w Kijowie-Bykowni został utworzony w latach 2011–2012 z inicjatywy Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Na cmentarzu w zbiorowych mogiłach spoczywają szczątki 3435 polskich obywateli z Ukraińskiej Listy Katyńskiej, zamordowanych w 1940 roku przez funkcjonariuszy NKWD. Jest czwartym cmentarzem katyńskim, po otwartych w roku 2000 cmentarzach w Lesie Katyńskim, Miednoje i Charkowie.
Kresy24.pl/TVP Info/PAP
9 komentarzy
Jarema
25 stycznia 2017 o 13:23Niekiedy sztucznie próbuje się przyszyć pewnym zdarzeniom łatkę rosyjskiej prowokacji zmierzającej do poróżnienia polsko-ukraińskiego sąsiedztwa. W tym przypadku to sprawa jest jednak raczej przesądzona. Nacjonaliści ukraińscy mają lepsze cele do uderzenia w polskie symbole na Ukrainie niż cmentarz ofiar sowieckiego terroru.
SyøTroll
25 stycznia 2017 o 13:43To niekoniecznie „rosyjska”prowokacja, bardziej mi to wygląda na antyrządowo-„prorosyjską” lub jakąś operację Black Flag.
olek
29 stycznia 2017 o 13:59Ukraińcy nacjonaliści mają o naszym kraju bardzo antypolskie zdanie.
nieskończone tak dla Międzymorza
25 stycznia 2017 o 13:23A jak było z profanacją w Hucie Pieniackiej?
http://www.polukr.net/blog/2017/01/dewastacja-pomnika-w-hucie-pieniackiej-zaplanowana-operacja/
Czy nacjonaliści ukraińscy nazwaliby OUN-UPA k…ą?
tagore
25 stycznia 2017 o 13:35Mający duży kontakt z Polakami mogli by użyć tego zwrotu dla podkreślenia wagi UPA tak jak to czyni wielu Polaków np „wolność k..wa”.
SyøTroll
25 stycznia 2017 o 13:45Jeżeli pan uważa, że wszyscy ukraińscy nacjonaliści czuja się spadkobiercami OUN-UPA, to oczywiście nie.
mruwa
25 stycznia 2017 o 13:42Stawiał bym na ruską prowokację !!! Tylko dla nich zależy na skłóceniu naszych narodów .
olek
29 stycznia 2017 o 14:02Gdyby obecnie nie było na Ukrainie takiego kultu Bandery i UPA, OUN mógłbym śmiało powiedzieć, że to imperialistyczna zagrywka Rosji. Jednak wydaje mi się, że za tym stoją neobanderowcy.
Ula
25 stycznia 2017 o 15:39A Nazwali?? Te napisy nie sa bezposrednio obok siebie, tylko na innych pomnikach.
Gdyby chcieli OUN UPA tak nazwac, to napisaliby to jakos razem, pod spodem, obok siebie.