Teraz już nie tylko w centrach handlowych będą zostawiać pieniądze turyści z Białorusi. Od sierpnia ułatwi im to sklep „duty free” na Wileńskim Dworcu Kolejowym.
Nowy sklep bezcłowej sieci Global Trade LT, o powierzchni 80 m. kw., powstanie na peronie, z którego odjeżdża pociąg do Mińska.
I trudno się dziwić takiej inicjatywie. Białorusini zostawiają na Litwie mnóstwo pieniędzy: w hotelach i uzdrowiskach, ale również podczas weekendowych zakupów, na które przyjeżdżają całymi rodzinami.
Kupują przede wszystkim ubrania i buty, elektronikę, sprzęt AGD oraz biżuterię. Często zaopatrują się również w żywność. W bezcłowym sklepie na dworcu w Wilnie będą mogli w ostatniej chwili przed powrotem do kraju kupić alkohol, perfumy i papierosy.
Nie jest przesadą stwierdzenie, że Białorusini przyczyniają się do rozwoju litewskiej gospodarki. Dla niektórych wydawane przez nich kwoty stanowią 10 do 50 proc. ich obrotów. I chociaż nie ma oficjalnych statystyk, szacuje się, że jest to rocznie ponad kilkadziesiąt milionów litów.
Prognozy są dla litewskiej gospodarki optymistyczne. Potoki turystów z Białorusi będą dalej rosły. W ciągu pierwszego półrocza bieżącego roku trasy Mińsk – Wilno i Wilno – Mińsk pokonało 158 tysięcy pasażerów, podczas gdy przed rokiem było ich 116 tysięcy.
Dodaj komentarz