Najcenniejszy zabytek gotycko – renesansowy na Białorusi, to wymarzone miejsce na uroczystości ślubne. Od półtora roku, zamek w Mirze udostępnia swoje najpiękniejsze wnętrza zakochanym Białorusinom, ale nie tylko. Dozgonną miłość przyjeżdżają ślubować tu często Rosjanie. Najczęściej tylko fikcyjnie.
Sama uroczystość zaślubin odbywa się w jednej z najpiękniejszej z sal – Portretowej, zdobionej bogato sztukaterią i złotem, XVII- wiecznymi gobelinami, kryształowymi lustrami. Państwo modzi i goście zasiadają we wspaniałych XIX – wiecznych fotelach – zachwala kierownik sekcji obsługi wycieczek kompleksu muzealno zamkowego „Zamek Mir”, Dmitrij Mankiewicz podczas konferencji prasowej.
– Moment podpisania aktu ślubu przez nowożeńców poprzedza teatralizowane przedstawienie, w którym państwo młodzi po raz ostatni sprawdzają wiedzę na swój temat oraz przekonują się o sile swoich uczyć. Stojąc tyłem do siebie muszą odpowiadać na proste, acz kłopotliwe jak się okazuje pytania, np. o kolor butów panny młodej, kwiatów w bukieciku, itp. Ze względu na emocje jakie temu sprawdzianowi towarzyszą, państwo młodzi nie zawsze radzą sobie z tym dobrze – śmieje się Dmitrij Mankiewicz.
Uroczystemu wejściu na salę towarzyszy kwartet smyczkowy, dźwięki fortepianu, wszystko zgodnie z życzeniem młodej pary. Organizatorzy pozostawiają wybór języka uroczystości zainteresowanym, ale w grę wchodzi tylko rosyjski bądź białoruski. Szkoda, że nie pomyślano o Polakach. Ceremonia trwa około 40 minut.
Inną, coraz bardziej popularną usługą proponowaną przez mirski zamek, są śluby fikcyjne. Na życzenie zainteresowanych uroczystość poprzedza teatralizowana wycieczka, która kończy się brzękiem kieliszków wypełnionych szampanem. Takie ceremonie cieszą się największą popularnością wśród Rosjan.
Koszt uroczystoci zaślubin na zamku Mir wynosi 3,5 mln rubli. ( równowartość około 1 200 zotych – red.). W 2013 roku w historycznych wnętrzach odbyło się 45 ceremonii. Jak powiedział Mankiewicz, wycieczki nie są zatrzymywane na sam moment zaślubin, ale jak podkreślił pan kierownik, aplauz zwiedzających to dodatkowa atrakcja dla nowożeńców.
Kresy24.pl/udf.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!