Na Majdanie Nezałeżnosti od rana gromadzili się ludzie by oddać hołd 7 ukraińskim żołnierzom poległym w obronie Awdijiwki.
Awdijiwka. Miejscowość par excellence przemysłowa, położona kilkanaście kilometrów na północ od Doniecka.
Od niedzieli trwają tu wzmożone walki. Naszym zdaniem Putin sprawdza, na ile może sobie pozwolić w relacjach z Trumpem.
Ten ostatni już podobno wie o najświeższych wydarzeniach w Donbasie – tak przynajmniej twierdzi rzecznik Białego Domu. Czy gospodarz Kremla dostanie zielone światło w sprawach Europy Wschodniej?
Wracając do głównego wątku: od 29 stycznia br. Siły Zbrojne Ukrainy odparły w Awdijiwce szereg szturmów, ale straciły 8 żołnierzy z 72. brygady zmechanizowanej.
Wśród poległych znalazł się kapitan Andrij Kyzyło, z-ca dowódcy jednego z batalionów wchodzących w skład jednostki.
Prezydent Petro Poroszenko specjalnym dekretem mianował go dzisiaj bohaterem Ukrainy.
Na Majdanie tymczasem zbierały się setki ludzi, by wziąć udział w zaplanowanej na godz. 11 czasu lokalnego uroczystości pożegnania zmarłych, zob. wideo:
Trumny siedmiu z nich wystawione zostały na widok publiczny. Widać dobrze, że zgromadzeni na placu ludzie żegnali swych żołnierzy nie z musu, lecz z potrzeby serca.
Były kwiaty, modlitwa, świece. I zrodzone w ogniu niedawnej rewolucji okrzyki: „heroji ne wmyrajut” (bohaterowie nie giną).
Na koniec wybaczą Państwo małą trawestację Mickiewicza:
„Kiedy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże/ Gdy poselstwo paryskie Twoje stopy liże / KIJÓW jeden! Twojej mocy się urąga/ Podnosi na cię rękę i koronę ściąga!
Kresy24.pl
32 komentarzy
prawy
2 lutego 2017 o 07:41A jak ta trawerstująca, redakcja pamięta inne słowa Mickiewicza ?
Jeśli….. itd.
Paweł Bohdanowicz
2 lutego 2017 o 12:04Nie jestem redakcją, ale słowa pamiętam. Chodzi zapewne o morderstwo popełnione przez protobanderowca na urzędniku państwowym:
„Panie! – kozak powiada – jakiś bies mię napada,
Ja nie mogę zastrzelić tej dziewki;
Gdym półkurcze odwodził. zimny dreszcz mię przechodził
I stoczyła się łza do panewki”.
„Ciszej, plemię hajducze, ja cię płakać nauczę!
Masz tu z prochem leszczyńskim sakiewkę;
Podsyp zapał, a żywo sczyść paznokciem krzesiwo,
Potem palnij w twój łeb lub w tę dziewkę.
Wyżej… w prawo… pomału, czekaj mego wystrzału,
Pierwej musi w łeb dostać pan młody”.
Kozak odwiódł, wycelił, nie czekając wystrzelił
I ugodził w sam łeb – wojewody.
—
TAK KOŃCZY SIĘ WSPÓŁPRACA Z UKRAMI !!!
Paweł Bohdanowicz
2 lutego 2017 o 12:09Na wypadek gdyby „Prawy” nie zajarzył, wyjaśniam, że poprzedni wpis, to była KPINA Z „PRAWEGO”.
Peter
2 lutego 2017 o 12:45https://www.youtube.com/watch?v=O3efQ8yXmFg
Syzyfowe Prace Reduta Ordona
Warto sobie posluchac
Paweł Bohdanowicz
2 lutego 2017 o 13:31„Prawy” miał zapewne na myśli: „Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże na niebie, Zapomnij o mnie”.
Te słowa Mickiewicza dotyczyły ludzi wysłanych na katorgę.
O ofiarach rosyjskich i sowieckich zbrodni coraz częściej zapomina się. Wierzył bym może w szczerość ludzi tak wiele mówiących o zbrodniach ukraińskich, gdyby jednocześnie nie bagatelizowali zbrodni sowieckich, rosyjskich, ormiańskich…
Ula
2 lutego 2017 o 07:41Szkoda ludzi.
Nie chce twierdzic, ze za ostatnimi walkami nie stoi Putin, ale czy Redakcja nie zwrocila uwagi, ze walki zaczely sie jeden dzien przed wizyta bojacego sie zniesienia sankcji na Rosje Poroszenki w Berlinie?
On tam wyraznie stwierdzil, ze sankcje trzeba zaostrzyc. Nawet niemieckie dzienniki opinioznawcze, ktore do tej pory murem staly za Poroszenka i jego rzadem, zastanawiaja sie w co gra prezydent Ukrainy.
Malo tego OBWE obwiescilo, ze to Ukraina tym razem zaczela walki, a Ukraincy sami tez tak twierdza. Ponoc Wiceminister Obrony Ukrainy Igor Pawłowski stwierdzil w ukrainskiej telewizji, ze prowadza ofensywe w Donbasie.
Jak to sie okaze prawda, to Ukraincy powinni mielone z Poroszenki zrobic.
Ula
2 lutego 2017 o 07:43Dodam jeszcze, ze tych ludzi szkoda, bo z pewnoscia wielu z nich nie mialo sie za co wykupic z wojska, i nie mieli mozliwosci, albo odwagi, zeby uciec przed poborem za granice, jak to wielu zrobilo.
Adr
2 lutego 2017 o 11:00Tak szkoda ludzi, bo to bez sensowne walki,
nikt nie zamierza odbijać Awidejki czy Donbasu, nie było żadnej ofensywy(ostrzały artyleryjskie czy szturmy 30 ludźmi i kilkoma czołgami to jeszcze nie ofensywa) .
Nie wiem kto zaczął(choć pra-przyczyną było mieszanie się Rosji w wewnętrzne sprawy Ukrainy-gdyby wojnę prowadzić siłami wewnętrznymi w 2014 rebelia została by stłumiona)
ale celem tego starcia nie było
jak chcą jedni oczyszczanie Donbasu z faszystów
czy jak chcą drudzy z kacapów.
Konflikt w obecnej fazie przypomina Ormiansko-Azerski co jakiś czas ktoś postrzela odbierze kilka istnień
ale nie przekłada się to na żadne strategiczne rozstrzygnięcie.
Przekłada się bardziej na odwrócenie uwagi od problemów wewnętrznych i konsolidacje władzy.
Wątpię żeby tu chodziło o sankcje-gdyby to jeszcze można zrozumieć wszak jest wojna a ta ma też wymiar finansowy,
bo tu są sami przekonani lub nie (nie wiadomo tylko czy przekonany jest Trump ale jego te fajerwerki nie przekonają tylko interes USA).
Bardziej chodzi o rynek wewnętrzny niż zewnętrzny.
Porosznke powinni powiesić przedewszytkim za to że jest nieskuteczny(no i jest złodziejem), i gdyby nie wojna z Rosją pewnie by się tak stało
bo do samej walki mają prawo(choć mądrzej byłoby oddać Donbas tak jak Finlandia oddała Karelię)
SyøTroll
2 lutego 2017 o 13:51panie Adr pra-przyczyną są różnice pomiędzy kierunkiem prorosyjskim a proeuropejsko-proamerylkańskim prowadzenia polityki.
Z jakiegoś powodu spora część Polaków nie chce lub nie może pozwolić na to by ktoś kto nie chce euroamerykańskiej „wolności” mógł jej uniknąć.
Zgadzam się co do oceny Poroszenki, dodałbym także że jest słaby jak wszystkie pomajdanowe władze (z reszta przedmajdanowe też zbyt silne nie były) Na Ukrainie mamy post-rewolucyjna wojną domową, która m in. nasze władze wsparły, bo nasi „eksperci” byli przekonani, że Ukraina to w pełni europejski kraj. Mamy bezhołowie, władze które nie do końca kontrolują, „kontrolowane” przez siebie terytorium, ponieważ bały się „ukraińsko-patriotycznych” radykałów. Znaleziono więc dla nich zastępcze zajęcie, wygodniejsze dla władz, niż patrzenie władzom na ręce.
pol
2 lutego 2017 o 14:34Szkoda to jak kacap wpadnie do studni i sie utopi ( wody szkoda ) a ci chłopcy oddali zycie za wolna Ukraine od kacapów i całej tej kremlowskiej szajki .
Adr
2 lutego 2017 o 20:25@SyøTroll
Tak to kolejny element ciągu przyczonowoskutkowego.
Nie jest on czarno-biały.
Społeczeństwo Ukrainy -całej- wybrało w referendum w 1991 niepodległość 90,92 % było za.
Oznacza to że zdecydowane się załatwiać swoje brudy
w swoim gronie.
W 2014 pewna cześć społeczeństwa obaliła
co by nie mówić demokratycznie wybranego prezydenta
(oczywiście pod niepokoje podłączały się siły trzecie tak jest zawsze).
Druga cześć głownie Donbascy powiedziała NIE(także przy wsparciu sił trzecich-normalka)
(Krym został oddany bez wystrzału -więc go pomijam jest rosyjski .)
No i ta druga cześć była o krok od porażki
w tedy już jawnie interweniowała armia rosyjska.Siła trzecia.
Gdyby konflikt rozgrywał się bez otwartej interwencji zewnątrz
przemocy używały by tylko siły wewnętrzne
górę wziął by kierunek ,,zachodni”(bardziej chyba BErlińsko-Paryski niż Euroatlatycki)
Niewątpliwie widać niska kulturę polityczną
jakże daleka od np Brytyjskiej(bo nie zachodniej patrz na Hiszpania/Katalonia
choć i tam są siły które podważają wyniki referendów albo Euro-kołchozowym zwyczajem chcą je robić co pól roku aż wynik wyjdzie po ich myśli-np Szkocka Partia Narodowa)
Tyczy się to obu stron na UKR-cóż spadek po ZSRR
To samo tyczy Rosji która nie podjęła kroków legalizujących swoje działania na KRymie
postawiła na prawo KAduka-niech się nie dziwi przynajmniej czasowym konsekwencją(ich referendum to kant można potłuc).
Ukraina by się nie zgodziła zapewne na referendum
w tedy mogli by interweniować zbrojnie
Ale Kijów i Moskwa są siebie warte
****************
Co do Polski
Przeciwnicy euro-amerykańskiej wolności mogą się zorganizować i wygrać.
Demokracja nie oznacza że wszyscy są zadowoleni.
A Moskwa jest silniejsza więc przynajmniej taktycznie warto wspierać Kijów
Warto walczyć z Moskwą do ostatniego Ukraińca.
osłabiać silniejszego z przeciwników rękoma słabszego
Choć są tam nieliczne siły jak Azow które budzą u mnie pewną nadzieje na głębsza współprace, czas pokaże ……….
Peter
2 lutego 2017 o 12:43A gdzie to OBWE obwiescilo ze Ukraina zaczela walki?
W SPUTNIKU ?
http://www.osce.org/ukraine-smm/296721
SyøTroll
2 lutego 2017 o 15:15Obserwatorzy OBWE nie zauważyliby waszych czołgów, nawet gdyby się o nie potknęli, bo najwyraźniej takie mają wytyczne.
https://pp.vk.me/c837332/v837332104/29977/R_YBe1OKFUw.jpg
KłamliwaUla
2 lutego 2017 o 13:34Iwan Grożny obciąłby ci jezyk i kazał łamać kołem, gdyż niezwykle okrutnie obchodził się z kłamcami.
[email protected]
2 lutego 2017 o 20:14Jesliby chcialo sie takimi metodami ( skadinad jak piszesz znanymi w pewnym konkretnym kraju) operowac, to za klamstwa ok 90% dziennikarzy na swiecie musialobybyc stracic jezyki (albo dlugopisy) o politykach lepiej nie bede wspominac.
A prosze moze jednak sprawdzic rozne media, zanim sie komus klamstwo zarzuci
Ula
3 lutego 2017 o 05:55redakcjo, prosze o usuniecie mojego wpisu
Dominik
3 lutego 2017 o 16:00Coś żeśmy usuwali – ale być może nie to. Proszę nam wskazać, który to wpis, najlepiej dokładnie cytując fragment – oczywiście tylko do wiadomości redakcji.
Ukłony,
Redakcja
prawy
2 lutego 2017 o 07:50A co tak mowna redakcja na tematy różne, powie o tym liście i jego treści ?
http://isakowicz.pl/list-kresowian-ws-miast-partnerskich-gloryfikujacych-ludobojcow/
Chyba ten list właśnie traktuje o przedmiocie deklarowanych zainteresowań redakcji.
Mysz
2 lutego 2017 o 08:17banderowcy z kacapami sie wytłuką i bedzie spokuj w jełropie
SyøTroll
2 lutego 2017 o 08:41Trawestacja co najmniej nie na miejscu, moim zdaniem. Nam chodziło o wyzwolenie, a nie krwawą zemstę. Wyzwolić się wyzwolili, więc czego jeszcze chcą. Tacy, żądni zemsty Ukraińcy nam są zbędni, wręcz stanowią potencjalne zagrożenie.
Japa
2 lutego 2017 o 09:03Mickiewicza nie wtrącaj do brudnych spraw szakalu. Ukropy przekraczają wszelkie granice. Walą z czego się da po cywilach. Relacje można mieć z pierwszej ręki, albo z mediów przychylnych reżimowi kijowskiemu. Mnie śmieszy i drażni gdy w polskich mediach wypowiadają się eksperci , typu: były korespondent P.R w Kijowie. Czy był w Donbasie? Skąd czerpie informacje i na jakiej podstawie je komentuje. Kto ma możliwość niech porozmawia (jest internet i Skype) z mieszkańcami Donbasu. Reżim kijowski bierze przykład z kaczystów. Tak manipuluje informacjami jak polscy pislamiści. Białe jest czarne, a czarne jest bure. Jest nadzieja, ze Trump oleje Gejropę i konflikt Ukraińsko-UPAiński będzie rozegrany na Ukrainie i Ukraińskimi rekami.
cherrish
2 lutego 2017 o 09:06Może jeszcze jedna przeróbka: Ukraino, ojczyzno moja? Bez przesady.
Stanisław
2 lutego 2017 o 09:17Bohaterowie nie giną?
Redaktorze co z naszymi Bohaterami, wyrżniętymi w okresie wojny przez OUN – UPA na Kresach.
Co z pamięcią po Bohaterach W Bykowni zamordowanych przez NKWD?
Co z pamięcią o żołnierzach Wojska Polskiego walczących z bandami UPA w latach 1944 – 1956 ?
Pomorzanin
2 lutego 2017 o 12:36Ukraińcy przynajmniej się za swoich żołnierzy pomodlą i godnie ich pochowają, rosyjscy na to liczyć nie mogą.
Kocur
2 lutego 2017 o 14:52Tekst jest o pożegnaniu bohaterów co oddali życie broniąc własnej ziemi przed agresorami. Niektóre komentarze nie mają nic z tym wspólnego. Jak zwykle wszystko sprowadza się wg niektórych do banderyzmu. Czy wy nie możecie czytać ze zrozumieniem treści?
Szachrajew
2 lutego 2017 o 17:12Nie mogą.
U nich wytworzył się swoisty „odruch Pawłowa” 🙂
Taka fiksacja…
RAB1621
2 lutego 2017 o 15:35I naszywki banderowskie…
Wołodia
2 lutego 2017 o 23:580:28 sek. filmu. Opaski na ramionach też banderowskie.
Jak widać Bandera od urodzenia aż po grób.
Mysz
2 lutego 2017 o 17:53jak widze jak nad adwijewką powiewa czerwono czarna szmata,to niby co mam myśleć,że kto tam niby zginoł -oświeć mnie.
dajmy sobie spokój
2 lutego 2017 o 19:10Ciekawa sprawa, Ukraińcy mają problemy z poborem do wojska a miliony w wieku poborowym ucieka przed nim za granicę. I wyjeżdża całkiem legalnie.
józef III
2 lutego 2017 o 20:54… tak się kończą prowokacje i nadmuchana radość sprzed paru tygodni o „odbiciu” separom kilkuset metrów ziemi „niczyjej”. Szkoda ludzi (cywilnych) bo wojskowi albo wiedzą po co są, albo dostają rozkaz albo jako ochotnicy narażają się na najgorsze
krzysztof m
22 lipca 2017 o 19:53Pytanie do redakcji.Dlaczego nie ma materiałów
pokazujących jak Ukraińcy wchodzili na tereny
tzw. separatystów ??????. A może byście przypomnieli
głośną sprawę Ukraińskich jednostek ochotniczych ???
Ci biedni ludzie uwierzyli w niemożliwe,słuchają
chorej ideologii nazistowskich fanatyków,a to są
skutki.