Europejscy dyplomaci przybyli 21 lutego do gmachu stołecznego sądu, gdzie rozpoczyna się kolejny polityczny proces. Tym razem sądzony będzie katolicki kleryka z Archikatedry Najświętszej Maryi Panny w Mińsku Władysław Bieładzed.
Jest oskarżany na podstawie czterech artykułów kodeksu karnego RB. Proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami, prowadzi go sędzia Alena Ananicz.
„Dzisiaj w Mińsku odbędzie się rozprawa sądowa w sprawie bezprawnie uwięzionego Władysława Bieładzeda. Zarzuty mu stawiane są niesprawiedliwe. Są motywowane politycznie. Przedstawiciel ambasady Niemiec w Mińsku, a także przedstawiciele innych misji dyplomatycznych udali się dziś do gmachu sądu, aby wyrazić solidarność z Władysławem. Niemiecki rząd federalny żąda uwolnienia wszystkich więźniów politycznych na Białorusi”,
— poinformowała ambasada.
Władysław Bieładzed jest absolwentem Instytutu Teologicznego BSU, po jego ukończeniu wstąpił do katolickiego seminarium duchownego i odbywał staż w mińskiej katedrze pw. Najświętszej Maryi Panny, był katechetą.
W 2020 roku wspierał ruch na rzecz wolnych wyborów i publicznie modlił się o pokój na Białorusi.
Został aresztowany w maju 2023 r. W nagraniu wideo nagranym przez siły bezpieczeństwa powiedział, że kościół rzekomo wspierał protesty w 2020 r., w katedrze ukrywali się protestujący, a on osobiście obserwował z wieży ruch milicjantów i rzekomo dawał sygnały.
„Dzwoniliśmy, żeby ludzie wiedzieli, że milicjanci się zbliżają” – powiedział Beladzed na nagraniu słowa, podyktowane mu przez siły bezpieczeństwa.
Władysław w katedrze w Mińsku. Jest oskarżony o cztery artykuły kodeksu karnego RB.
Będziemy Państwa informować o sprawie Władysława.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!