Sytuacja w rosyjskiej gospodarce jest daleka od stabilnej, pomimo uspokajających zapewnień samego Kremla. Zachodnie sankcje i masowy eksodus międzynarodowych firm spowodowały ogromne szkody w gospodarce Rosji. Pisze o tym Business Insider, cytując artykuł badaczy z Uniwersytetu Yale, Jeffreya Sonnenfelda i Stevena Tiana.
„Nie możemy wpaść w pułapkę myślenia, że z Putinem wszystko w porządku i nie możemy odrzucać skutecznych środków wywarcia na niego nacisku” – piszą eksperci.
Zauważają, że transfer wywłaszczonego majątku z zachodnich firm nie wzbogaca Rosji.
Artykuł podaje inne przyczyny osłabienia Federacji Rosyjskiej. Od lutego 2022 r. do innych krajów uciekło co najmniej 1 mln Rosjan. Doprowadziło to do niedoboru siły roboczej sięgającego 5 mln pracowników, powodując wysoką inflację.
Należy również zauważyć, że z Rosji wyprowadzono kapitał prywatny o wartości 253 mld dolarów. Ponadto Moskwa utraciła dostęp do zachodnich technologii i wiedzy specjalistycznej, na których opierały się jej firmy, a bezpośrednie inwestycje zagraniczne zakończyły się niemal całkowicie.
Sytuację pogarsza ścisła kontrola kapitału, która uczyniła rosyjskie aktywa praktycznie bezwartościowymi na rynkach światowych. Sankcje nie pozwalają rosyjskim firmom na emisję nowych akcji czy obligacji na rynkach zachodnich.
„Rosja, która nigdy nie dostarczyła gospodarce światowej ani jednego gotowego produktu – ani przemysłowego, ani konsumenckiego – jest sparaliżowana. Daleko jej do superpotęgi gospodarczej, gdyż prawie wszystkie jej surowce można łatwo zastąpić z innych krajów. Machina wojenna napędzana jest wyłącznie kanibalizmem przedsiębiorstw kontrolowanych obecnie przez państwo” – cytuje badaczy gazeta.
Przypomnijmy, że rosyjska gospodarka stanęła przed nieoczekiwanym problemem w postaci bańki na rynku nieruchomości. Aby uspokoić zmęczoną wojną ludność, rosyjskie władze udzieliły swoim obywatelom tanich pożyczek o wartości miliardów dolarów na zakup nowych domów. Te pieniądze stwarzają obecnie problemy.
Pod koniec drugiego roku wojny na pełną skalę ceny konsumpcyjne w Rosji rosną, mimo że inflacja w innych krajach spada. Bank Centralny Federacji Rosyjskiej poradził sobie ze wzrostem inflacji na początku 2022 roku. Jednak teraz urzędnicy Banku Centralnego obawiają się, że mogą stracić kontrolę i podnoszą stopy procentowe.
Opr. TB, www.businessinsider.com
1 komentarz
Radek
28 grudnia 2023 o 11:49Same dobre wiadomości 😊