Sąd w północnym regionie Turkmenistanu Daszoguz uznał Vepę Matiakubowa winnym unikania obowiązkowej służby wojskowej i skazał go na dwa lata więzienia.
Władze turkmeńskie od 2018 roku uwięziły już 20 wyznawców tej religii za ich sprzeciw wobec służby wojskowej. Jedenastu z nich zostało zwolnionych po odbyciu kary, a dziewięciu pozostaje w areszcie. Prawo Turkmenistanu zobowiązuje wszystkich mężczyzn w wieku od 18 do 27 lat do służby w siłach zbrojnych przez dwa lata. Unikanie służby wojskowej podlega karze do dwóch lat więzienia. Świadkom Jehowy religia nie pozwala brać udziału w walkach, wiele krajów, w których obowiązuje pobór wyznacza im więc służbę zastępczą.
Rferl.org oprac MK
foto wikipedia
1 komentarz
Andra.
8 sierpnia 2020 o 15:05Odważna decyzja, jednak ma uzasadnienie. Pierwsi chrześcijanie starali się być dobrymi obywatelami, ich wiara nie pozwalała odbierać życia drugim ani poświęcać własnego życia dla państwa. W dziele The Encyclopedia of Religion (Encyklopedia religii) powiedziano: „Ojcowie Kościoła, łącznie z Tertulianem i Orygenesem, potwierdzają, że chrześcijanom nie wolno było pozbawić człowieka życia — i właśnie ta zasada powstrzymywała ich od służenia w armii rzymskiej”. W książce The Early Church and the World (Kościół pierwotny a świat) profesor C. J. Cadoux napisał: „Co najmniej do panowania Marka Aureliusza [161-180 n.e.] żaden ochrzczony chrześcijanin nie został żołnierzem”.