
Fot: moskvichmag.ru
Sytuacja wyglądała bardzo groźnie.
W Moskwie wybuchł przed południem 13 bm. duży pożar w tamtejszej elektrociepłowni na ulicy Choroszewskiej – donosi rosyjski kanał Baza i portal Moskvichmag. Na nagraniach widać buchające z okien kłęby gęstego dymu, który zasnuł niebo nad dużą częścią rosyjskiej stolicy.
Tymczasem kiedy na miejsce przybyły pierwsze ekipy strażaków okazało się, że ochrona zakładu nie chce ich wpuścić, gdyż „jest to obiekt pod specjalnym nadzorem”. To skutecznie opóźniło skuteczną walkę z żywiołem. Potem do akcji rzucono też śmigłowce gaśnicze.
Według kanału Mash, pożar buszował na powierzchni około 450 metrów kw. Na razie nie wiadomo, co było jego przyczyną: awaria, czy może sabotaż. Ruch na okolicznych ulicach został zablokowany. Dym pokrył też bloki mieszkalne, które niemal bezpośrednio przylegają do zakładu od strony zachodniej.
Sytuacja wygląda groźnie, ale zapewne za jakiś czas rosyjskie służby ratunkowe zdołają ja opanować. Nie wiadomo na razie, czy ktoś ucierpiał.
Zobacz także: Decydujący szturm na Pokrowsk! Udany? Niesamowite kadry z pola boju (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!