Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili poinformował we wtorek, że otrzymał wreszcie od władz Ukrainy dokument potwierdzający prawo pobytu. Teraz chce odzyskać obywatelstwo.
Saakaszwili stracił obywatelstwo Ukrainy w lipcu. We wrześniu z pomocą swoich zwolenników powrócił na Ukrainę i rozpoczął walkę o przywrócenie ukraińskiego paszportu odebranego mu decyzją Petra Poroszenki. Od tego czasu przedstawiciele ekipy rządzącej w Kijowie grożą, że wydalą go za granicę (z wnioskiem o ekstradycję wystąpiła Gruzja).
Państwowa Służba Migracyjna Ukrainy oświadczyła przed dwoma tygodniami, że ma podstawy do wydalenia Saakaszwilego, ponieważ „ignoruje on kwestię uregulowania swojego statusu prawnego”. Prokurator generalny Jurij Łucenko mówił wtedy, że Saakaszwili może być wydalony, gdyż Służba Migracyjna nie przyznała mu statusu uchodźcy.
Pozbawiony ukraińskiego obywatelstwa były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili oświadczył we wtorek, że „wreszcie otrzymał” od władz Ukrainy dokument potwierdzający prawo pobytu w tym państwie. Zapowiedział, że nie zrezygnuje z walki o odzyskanie obywatelstwa.
Micheil Saakaszwili otrzymał ukraiński paszport w maju 2015 roku. Poroszenko mianował go gubernatorem obwodu odeskiego. W ub. roku Saakaszwili zrezygnował z urzędu, oskarżył prezydenta o popieranie klanów korupcyjnych i utworzył na Ukrainie partię Ruch Nowych Sił, wraz z którą domaga się m.in. wcześniejszych wyborów parlamentarnych i ustąpienia Poroszenki. WIĘCEJ:
Saakaszwili: Poroszenko, podobnie jak Stalin, unicestwia naród ukraiński (WIDEO)
Micheil Saakaszwili spotkał się w Polsce z Ukraińcami: „Wracam do ukraińskiej polityki”
Kresy24.pl/archiwum Kresy24, PAP (HHG)
4 komentarzy
observer48
8 listopada 2017 o 14:06Za Saakaszwilim stoją Stany Zjednoczone, główny żywiciel kijowskiej kleptokracji. Wygranie przez Saakaszwilego kolejnych bitew z Poroszenką to tylko kwestia czasu. Rząd Poroszenki nie dostanie od USA żadnej zaawansowanej amerykańskiej broni przeciwpancernej. Saakaszwili jest jedynym politykiem ukraińskim, któremu Donald Trump ufa.
Paweł Bohdanowicz
8 listopada 2017 o 15:56@observer48
Ja też wiążę z Saakaszwilim duże nadzieje. Chodzi również o nadzieje na porozumienie P-U w kwestiach historycznych.
————
Przy okazji napiszę Panu, co mi przyszło do głowy na temat W.W.
Zbliża się rekonstrukcja rządu.
Podejrzewam, że W.W. zrobił to, co zrobił, żeby w wypadku dymisji można było krzyczeć, że rząd ulega banderowcom i dlatego prześladuje „antybanderowca”. Może w ten sposób uchronił się przed dymisją. Zobaczymy.
observer48
8 listopada 2017 o 19:03@Paweł Bohdanowicz
Wydaje mi się, ze dymisja ministra Waszczykowskiego jest przesądzona. Nie ma on po prostu zdolności przywódczych, a i z dyplomatycznymi niezbyt tęgo. Bardziej się nadaje na ambasadora, niż na ministra.
Paweł Bohdanowicz
8 listopada 2017 o 19:30@observer48
Oby Pan miał rację.