Od północy w czwartek Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji rozpoczęła operację antydywersyjną „Anakonda”. Kreml bowiem podejrzewa, iż drony które we wtorek 30 maja zaatakowały Moskwę, a wcześniej szereg innych regionów kraju, zostały wystrzelone z… terytorium Federacji Rosyjskiej.
Wyjaśnijmy, iż w latach 1954–1991 sowieckim resortem bezpieczeństwa odpowiedzialnym za działalność wywiadowczą i kontrwywiadowczą był złowrogi Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB), który po likwidacji został podzielony na Federalną Agencję Bezpieczeństwa (FAB) i Służbę Wywiadu Zagranicznego; obie organizacje działały w ramach Ministerstwa Bezpieczeństwa.
W roku 1993 FAB przemianowano na Federalną Służbę Kontrwywiadowczą, którą z kolei w 1995 roku przekształcono w Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) o znacznie szerszych uprawnieniach.
FSB na której czele od 2008 roku stoi Aleksander Bortnikow odpowiada za bezpieczeństwo wewnętrzne Federacji Rosyjskiej – prowadzi działania kontrwywiadowcze, walkę z przestępczością zorganizowaną i terroryzmem, chroni też państwowe granice Rosji.
W tej chwili w Moskwie zaczynają działać grupy agentów, policjantów i funkcjonariuszy policji drogowej, których zadaniem jest przeszukiwanie samochodów, zwłaszcza tych na zagranicznych numerach rejestracyjnych, w poszukiwaniu „podejrzanych” bagaży, zwłaszcza dronów. Służby są nastawione na dokładną kontrolę dokumentów kierowców i pasażerów, a dane po kontroli natychmiast mają trafić do Centrum Informacji Operacyjno-Wywiadowczej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji.
Oprócz wymiaru praktycznego, kolejnej okazji do inwigilacji obywateli, operacja „Anakonda” ma też wymiar propagandowy; ma pokazać społeczeństwu, iż władze nie są bezczynne – konkretnie i ostro reagują na sytuację zagrożenia bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Może tym bardziej, iż drony zaatakowały w Moskwie tzw. Rublowki, czyli bogate dzielnice, w których jest dużo willi i pałaców rosyjskiej nomenklatury.
Co ciekawe mało oryginalny kryptonim „Anakonda” nosiła operacja antyterrorystyczna, którą armia amerykańska przeprowadziła w marcu 2002 roku w Afganistanie, w dolinie Shah-i-Kot, przeciwko talibom z Al-Kaidy…
RES na podst. VCHK-Ogpu
2 komentarzy
Paweł Kopeć
2 czerwca 2023 o 11:51Oni są zbyt głupi, aby wygrać, zrobić porządek albo odnieść jakikolwiek sukces.
FSB/gru/kgb/nkwd zawsze było chore, patologiczne, destrukcyjne, sprzeczne, rozdwojone i nihilistyczne, w tym także dla siebie i wobec siebie, czy samej bandyckiej Rosji, czerwonych Rosjan i upadłej, absurdalnej i chaotycznej władzy, tzn. teraz tow. Putina z kgb.
To są również a właściwie przede wszystkim przymioty otchłani piekielnych – piekła.
Vide: Dante, Boska Komedia, Ojcowie Kościoła Wschodu i Zachodu; K. Bolesławiusz OFM Ref., Przeraźliwe echo trąby ostatecznej…, GB Manni SI, Katownie więzienia piekielnego… etc.
mmm
2 czerwca 2023 o 12:57Ale ze jak? Czyli w kraju milujacym pokoj gdzie pieniadze leza na ulicy a ludziom zyje sie dostatnie (nie to co w europie gdzie zamarzaja zima i jezdza na Bialorus po kasze i sol) sa osoby ktore chca obalic taki system? eeee…. cos nie wierze 😀