
Przejście graniczne Warszawski Most. Fot: otwarte źródła
Brześć, 6:00 rano – Sytuacja na białorusko-polskiej granicy gwałtownie się zaostrzyła. W poniedziałek o świcie na przejściu granicznym „Warszawski Most” w Brześciu odnotowano aż 740 samochodów osobowych i 45 autobusów oczekujących na przekroczenie granicy. To znaczący wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem, kiedy to w piątek rano w kolejce znajdowało się zaledwie 130 pojazdów.
Na pozostałych przejściach sytuacja wydaje się bardziej stabilna. Na granicy z Litwą w Beniakoniach kolejka liczyła tylko 10 samochodów, natomiast w Kamiennym Łogu nie odnotowano żadnych pojazdów oczekujących na odprawę.
Pojawiają się także problemy z transportem publicznym. Autobus relacji Wilno–Mińsk, który miał opuścić Wilno o godzinie 8:00, o godzinie 7:00 wciąż znajdował się po białoruskiej stronie granicy, co może świadczyć o opóźnieniach związanych z kontrolami celnymi lub innymi utrudnieniami.
Przyczyny nagłego wzrostu ruchu na jedynym czynnym przejściu granicznym między Polską a Białorusią nie są na razie znane. Możliwe, że ma to związek ze zwiększoną liczbą podróżnych w okresie wakacyjnym lub ograniczoną przepustowością przejść granicznych.
Władze Białorusi na razie nie komentują sytuacji.
oprac. ba na podst. nashaniva.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!