„Armata, Pereswiet, Posejdon — eksperci tworzą ranking największych iluzji Kremla”.
Niedawno prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił rzekomo „udany test” podwodnego drona Posejdon z napędem atomowym, po raz kolejny demonstrując światu „siłę militarną” Kremla. Analitycy zwrócili uwagę, że taki rozwój sytuacji ma znaczenie psychologiczne i polityczne, ale w żaden sposób nie wpływa na zmianę równowagi nuklearnej.
Jak zauważają eksperci, Rosjanie opracowali wiele rodzajów broni, która nie jest skuteczna w nowoczesnych warunkach ani nie jest w stanie wzmocnić pozycji militarnej Kremla. Agencja „Unian” opracowała ranking najgroźniejszej broni Rosji, obejmującej zarówno pojazdy bojowe, jak i systemy rakietowe.
Nr 10: Su-75 „Szach-mat” (Szach-mat)

Prototype of the SU-75, revealed at Moscow Air show 2021. Fot: KF-21A/ //https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
W 2021 roku Rosjanie zaprezentowali nowy projekt: myśliwiec piątej generacji Su-75 „Checkmate”. W Rosji był on reklamowany jako alternatywa dla amerykańskich F-35 i F-22.
Analityk zauważył, że Su-75 miał przyciągnąć rynki zagraniczne, głównie kraje pozbawione dostępu do zachodniego sprzętu wojskowego. Rosjanie nie ujawnili jednak rzeczywistego prototypu, a informacje o postępach projektu ograniczają się do oświadczeń. Zdolność Rosjan do pomyślnego ukończenia projektu i wystrzelenia Su-75 została również utrudniona przez antyrosyjskie sankcje nałożone w związku z inwazją na Ukrainę.
Nr 9: bombowiec poddźwiękowy PAK DA (produkt 80)

Krążąca po sieci grafika przedstawiająca wizualizację bombowca PAK DA. / X.com
Rosjanie ogłosili stworzenie odpowiednika amerykańskiego bombowca stealth B-2 – PAK DA (Produkt 80) – testy planowano na 2022 rok.
Warto zauważyć, że ogólny zarysy przyszłego bombowca strategicznego PAK DA został uzgodnione w Rosji już w 2021 roku (prace trwają od 2009 roku), ale jedynie na papierze. Mimo to harmonogram prac nad jego rozwojem pozostaje niepewny, pomimo znacznych inwestycji w rozwój rosyjskiego lotnictwa strategicznego, o czym świadczą dokumenty prywatnej firmy wywiadowczej Dallas.
Analitycy wskazują, że bez zaawansowanych technologii stealth taki bombowiec nie miałby sensu, ponieważ nie byłby lepszy od istniejących Tu-95, Tu-22M3 czy Tu-160.
Nr 8: Bojowy wóz piechoty Kurganiec-25

Kurganiec-25 IFV. Fot: Vitaly V. Kuzmin/https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
Prace nad 25-tonowym bojowym wozem piechoty rozpoczęły się w latach 2010., a pierwszy prototyp zaprezentowano w 2013 roku. Pojazd zadebiutował 9 maja 2015 roku podczas parady i od tamtej pory był prezentowany wyłącznie na różnych publicznych wydarzeniach i paradach.
Rosjanie ogłosili, że bojowy wóz piechoty Kurganiec-25 zajmie miejsce w pojedynczej modułowej triadzie rosyjskich bojowych wozów piechoty, wraz z kołową platformą Boomerang i ciężkim bojowym wozem piechoty bazującym na platformie Armata.
Od maja 2025 r. pojazd nadal znajduje się w fazie wstępnych testów.
Nr 7: Bojowy wóz wsparcia czołgów (BMPT) „Terminator”

BMPT na wystawie w Żukowski pod Moskwą Fot: Vitaly V. Kuzmin/https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
Rosyjski bojowy wóz wsparcia czołgów (BMPT) „Terminator”, w przeciwieństwie do wyżej wymienionej broni, został już wdrożony i bierze udział w wojnie rosyjsko-ukraińskiej.
Pomimo górnolotnych deklaracji, wdrożenie BMPT Terminator nie stanowi przełomu dla Rosji. Publikacja pisze, że Terminator, uzbrojony w dwa działa kal. 30 mm, nie jest lepszy od standardowych czołgów T-72B3, T-80BVM i T-90M z działem kal. 125 mm. Co więcej, pojazd jest drogi i trudny w produkcji.
Nr 6: Okręty patrolowe projektu 22160

„Dmitrij Rogaczow”. Fot: Mil.ru//https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
W marcu 2024 roku Ukraina zatopiła nowy rosyjski okręt projektu 22160 „Siergiej Kotow” za pomocą dronów MAGURA V5.
W publikacji napisano, że okręt stanowił „apoteozę słabości marynarki wojennej”. Wskazuje na to jego niewielka wyporność, która skutkowała niedostateczną dzielnością morską i brakiem możliwości zamontowania uzbrojenia modułowego. Konstrukcja kadłuba, która miała być „innowacyjna”, sprawiła, że okręty osiągały mniejszą prędkość nawet od krążownika pancernego Bojarin, zbudowanego ponad 100 lat temu.
Nr 5: system rakietowy z głowicą kierowaną „Awangard”

Podstawą systemu rakietowego Awangard jest hipersoniczna głowica bojowa wystrzeliwana w kierunku celu przez międzykontynentalny pocisk balistyczny UR-100N UTTCh.
Jego celem jest przebicie się przez amerykańską obronę przeciwrakietową, ale zamiast wzmocnić rosyjski arsenał nuklearny, broń ta w rzeczywistości zmniejsza jego potencjał. Dzieje się tak, ponieważ międzykontynentalny pocisk balistyczny UR-100N UTTKh jest w stanie przenieść na wroga sześć głowic jądrowych, podczas gdy w przypadku Awangardu liczba ta spada do zaledwie jednej.
„Biorąc pod uwagę, że obecnie żaden kraj na świecie nie jest w stanie przechwycić masowego ataku przy użyciu konwencjonalnych głowic balistycznych ICBM, rozwój Awangardy nie miał sensu” – zauważa autor.
Nr 4: Strategiczny pocisk manewrujący Buriewiestnik

Prace przy montażu pocisku 9M730 Buriewiestnik. Fot: © Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej
Emerytowany kapitan 1. stopnia Andrij Ryżenko, były zastępca szefa sztabu Marynarki Wojennej Ukrainy, wyjaśnił w wywiadzie dla UNIAN 27 października, że Buriewiestnik to typowy poddźwiękowy pocisk manewrujący o konstrukcji podobnej do Ch-101 lub Kalibr. Jego cechą charakterystyczną jest zastosowanie miniaturowego reaktora jądrowego zamiast tradycyjnego silnika turboodrzutowego ze spalaniem paliwa.
Ekspert wyjaśnił, że nawet gdyby taki reaktor zadziałał prawidłowo, pocisk nadal poruszałby się z prędkością poddźwiękową, a zatem nie uniknąłby przechwycenia przez współczesne systemy obrony powietrznej.
Analitycy uważają, że Buriewiestnik jest zbyt wolny, słaby, drogi i podatny na ataki ze strony Rosjan.
Nr 3: Torpeda nuklearna Posejdon

Posejdon. Fot: mil.ru
29 października Władimir Putin ogłosił „pomyślny test” podwodnego drona Posejdon z napędem atomowym, o którym informował już w 2018 roku.
To niezwykle kosztowny projekt. Uważa się, że jest on „reinkarnacją” stalinowskiego T-15, który miał za zadanie dostarczyć ładunek termojądrowy pod wodę, do wybrzeża USA.
Biorąc pod uwagę dostępność międzykontynentalnych pocisków balistycznych (ICBM) i pocisków balistycznych odpalanych z okrętów podwodnych (SLBM), analitycy zauważają, że w przypadku wojny obie strony zniszczyłyby się nawzajem, zanim Posejdon dotarłby do brzegów wroga. Dlatego rozwój sytuacji jest uważany za raczej bezcelowy.
Nr 2: kompleks laserowy Peresvet

Peresvet/ (Pereswiet) Fot: Mil.ru//https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
System Pereswiet został zaprojektowany w celu uniemożliwienia rozmieszczenia grupy międzykontynentalnych pocisków balistycznych przenoszących broń jądrową, jak napisali analitycy Defense Express. Rosjanie twierdzili również, że system był zdolny do zwalczania satelitów rozpoznawczych na orbicie.
Rosjanie tradycyjnie twierdzą, że Pereswiet jest „niezrównany” na świecie. Analitycy wskazują jednak, że broń laserowa ma szereg wad, takich jak rozpraszanie energii w atmosferze, zależność od warunków pogodowych i tym podobne.
Nr 1: Podstawowy czołg bojowy T-14 Armata

Czołg podstawowy T-14 Armata. Fot: Mil.ru//https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
Rosyjski czołg podstawowy T-14 Armata nie jest uważany za lepszy od starszych radzieckich konstrukcji i może chronić jedynie przed przestarzałymi systemami rakiet przeciwpancernych drugiej generacji, a główny nacisk położony jest na maksymalne zwiększenie przeżywalności załogi.
Problemem w tym projekcie jest to, że Rosjanie wyposażyli go w dwunastocylindrowy silnik A-85-3A w kształcie litery X, który uchodzi za zawodny. Co więcej, jego cena jest zawrotna – według różnych szacunków sięga około 8 milionów dolarów. Niektórzy sugerują nawet, że ten czołg to tylko iluzja.
ba/UNIAN










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!