Kamera monitoringu nagrała szachistkę-trucicielkę, ale wideo odtworzono kiedy było już za późno.
Do perfidnej próby zabójstwa doszło na szachowych mistrzostwach w rosyjskim Dagestanie. Biorąca udział w turnieju Amina Abakarowa weszła przed turniejem do pustej sali, gdzie dopiero rozstawiono szachownice, sprawdziła w spisie, gdzie będzie rozgrywać pierwszą partię jej największa rywalka Umajganat Osmanowa, a następnie rozlała tam rtęć i roztarła figurą króla.
Nikt nie zwrócił na to uwagi, mimo że kamera nagrała całe zdarzenie i turniej normalnie się rozpoczął. Jednak już po kilku ruchach ofiara trucicielki nagle bardzo źle się poczuła i zemdlała. Na szczęście w porę wezwano pogotowie i przeżyła, chociaż o dalszym udziale w turnieju nie mogło już być mowy.
Dopiero po obejrzeniu nagrania z kamery wyszło na jaw, co naprawdę się stało. Wezwano policję, która zabrała szachistkę-trucicielkę za kratki. Na razie jednak wszczęto tylko sprawę o celowe spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, a nie o próbę zabójstwa z premedytacją.
Szachy zawsze były na Kaukazie sportem narodowym, region ten dał światu wielu wybitnych mistrzów. Ale o tym jakie napięcie, nerwy i ambicje towarzyszą zawsze zawodnikom na turniejach wie tylko ten, kto sam w tym uczestniczył. Jak widać, niektórzy nie cofną się nawet przed zbrodnią.
KAS
2 komentarzy
IjonTichy
7 sierpnia 2024 o 20:52A co to kogo.Im mniej rusków tym lepiej.
Enricco
7 sierpnia 2024 o 23:19I jak tu zapraszać sowietów na olimpiady, dziesiątki lat dopingu, a teraz jeszcze rtęć.