Rumuński Trybunał Konstytucyjny unieważnił wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Poinformował o tym portal rfi.
Decyzja ta została podjęta po pilnym posiedzeniu, na którym rozpatrzono protesty dotyczące przebiegu pierwszej tury wyborów.
„Sąd unieważnia, na podstawie art. 146 p. f Konstytucji, cały proces wyborczy dotyczący wyboru Prezydenta Rumunii” – orzekł Trybunał.
Zaznacza się, że rząd wyznaczy nowy termin wyborów, a proces wyborczy zostanie przeprowadzony od początku. W swoim oświadczeniu Trybunał stwierdził, że nie dotrzymano procedur wolnych wyborów.
We wnioskach powoływano się na odtajnione dokumenty, z których wynika, że kampania prorosyjskiego kandydata Călina Georgescu była wynikiem zorganizowanej manipulacji poza Rumunią.
Wcześniej informowano, że Trybunał Konstytucyjny Rumunii odłożył decyzję o uznaniu wyników wyborów prezydenckich w kraju. Jak się okazało, kandydat konserwatystów Cristian-Vasile Terheș zwrócił się do sądu z wnioskiem o unieważnienie wyników głosowania.
Według wyników ogłoszonych przez Centralną Komisję Wyborczą zwycięzcą pierwszej tury wyborów został prawicowy radykał Călina Georgescu, który wspiera reżim Putina i stwierdza, że za wojną na Ukrainie stoi „imperialistyczny” kompleks wojskowo-przemysłowy.
Opr. TB, rfi.fr
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!