Rosyjska Cerkiew Prawosławna wchłonęła diecezje Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej (Patriarchatu Moskiewskiego) na czasowo okupowanym Krymie. Teraz są bezpośrednio podporządkowane patriarsze Cyrylowi. Poinformowała o tym służba prasowa Patriarchatu Moskiewskiego.
„Postanowiliśmy: przyjąć diecezje dżankojską, symferopolską i teodozyjską w bezpośrednie kanoniczne i administracyjne podporządkowanie patriarchy Moskwy i Całej Rusi oraz Świętego Synodu Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej” – czytamy w komunikacie.
Równocześnie Rosyjska Cerkiew Prawosławna utworzyła na Krymie Metropolię Krymską w ramach diecezji dżankojskiej, symferopolskiej i teodozyjskiej, a na czele z tzw. metropolitą symferopolskim i krymskim Łazarzem.
Synod Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej podjął taką decyzję rzekomo z powodu próśb dotyczących tzw. niemożności regularnej komunikacji między tymi diecezjami a Metropolią Kijowską.
Ponadto zagroził nowym rozłamem w przypadku „nieautoryzowanych działań na rzecz zmiany statusu Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej”.
Przypomnijmy, 27 maja Synod Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej (Patriarchatu Moskiewskiego) ogłosił pełną niezależność i niezawisłość od Rosyjskiej Cerkwii Prawosławnej. W wyniku prac Sobór potępił wojnę i złożył kondolencje wszystkim poszkodowanym w wojnie. Sobór wyraził sprzeciw wobec stanowiska patriarchy Cyryla w sprawie wojny na Ukrainie.
28 maja Epifaniusz, zwierzchnik Kościoła Prawosławnego Ukrainy, skomentował decyzję synodu. Według niego Ukraiński Kościół Prawosławny (Patriarchatu Moskiewskiego) utrzymuje jedność z „mordercą”, patriarchą Moskwy Cyrylem.
Z kolei zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, patriarcha Cyryl, powiedział, że proces rozdzielania kościołów „nie jest od Boga”. Według niego, na tle ostatnich wydarzeń na Ukrainie, których nie nazwał ani „wojną”, ani „operacją specjalną”, na Ukrainie pojawiły się „duchy niebiańskiej złośliwości”.
Opr. TB, http://www.patriarchia.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!