Federalna Służba Nadzoru Sanitarnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) Rosji, zatrzymała w obwodzie smoleńskim transport 19 ton polskich jabłek, które wwożone były na terytorium Rosji jako białoruskie. Utylizacji dokonano na jednym z wysypisk w obwodzie smoleńskim.
W punkcie kontrolnym „Krasnaja gorka” w obwodzie Smoleński zatrzymano partię polskich jabłek o łącznej masie 19 ton. Właścicielem transportu okazała się jedna z białoruskich firm. Cały towar został skonfiskowany i trafił do utylizacji. Owoce miały trafić na rynek rosyjski jako białoruskie, – pisze agencja interfax.by.
Towar pochodził z gospodarstwa ogrodniczego, które rzeczywiście zajmuje się uprawą owoców, w tym jabłek. Na całą partię owoców wydany był dokument fitosanitarny, gwarantujący jego białoruskie pochodzenie.
„Jednak w części ładunku inspektorzy Rosselchoznadzoru znaleźli polskie oznaczenia i uznali, że pod przykrywką białoruskich towarów usiłowano wwieźć na terytorium Federacji Rosyjskiej zakazane produkty”.
Po wykonaniu wszystkich niezbędnych formalności, towar został zniszczony. Utylizacji dokonano na jednym z wysypisk w obwodzie smoleńskim.
Kresy24.pl
13 komentarzy
Igor
14 grudnia 2016 o 18:02Cóż , historia ich niczego nie nauczyła . Już kiedyś zdychali z głodu i żarli się nawzajem …
Największym grzechem jest niszczenie jedzenia !!!
Jan
14 grudnia 2016 o 18:15Ale durnie, tyle nędzy jest w u Rasiji, dalibyście im za darmo.
:(
14 grudnia 2016 o 18:42Szkoda 🙁 Mogli odesłać do Polski tobyśmy je zeżarli na złość Putinowi .
Łukasz
14 grudnia 2016 o 19:04Durne kacapy.!!
ltp
14 grudnia 2016 o 20:07Jak kacap zapłacił , to mogł te jabłka nawet Wowie w żo.u wsadzić
basia
14 grudnia 2016 o 20:23Barbarzyńcy na zawsze zostaną barbarzyńcami. A nie mogli chociaż oddać dzieciom z sierocińców, albo biednym ludziom. Tylko potrafią niszczyć i tyle.
MajkowskiCHAN
15 grudnia 2016 o 13:05głąby i tyle
bkb2
15 grudnia 2016 o 13:46To się skończy kiedyś rozpadem Rosji …. Cóż z tego że ten kraj ma największą powierzchnię na Ziemi…Żyje tam tylko 140 mln ludzi i to 90 % w części europejskiej i ciągle przybywa coraz więcej cudzoziemców a rodziny Kaukaskie kilkakrotnie przewyższają liczbą urodzin w stosunku do zwykłych Rosjan…. Pozostało im jeszcze jakieś 20-30 lat straszenia Europę i Świat swoją bronią atomową
profesor
15 grudnia 2016 o 13:50Po pierwsze, zutylizowali kogoś ze znajomych, bo jeden TIR – 19 500 kg, to żaden problem. Dlatego tutaj się skarżą. Po drugie, Rosja przez Białoruś, a najwięcej przez Mołdawię i Izrael kupuje polskie jabłka setkami tysięcy ton i jakoś nikt o tym nie pisze))))))? Co jest granę? Nie tym co trzeba dają zarobić czy jak?
reut
15 grudnia 2016 o 15:09Jeszcze przez Serbię pchają. Jak weszło embargo to Serbowie ( dziennikarze i politycy przez 2 pierwsze dni w TV) byli cali podjarani że teraz oni opanują rynek jabłek w Rosji – po czym 3-ciego dnia dali w końcu jakiegoś serbskiego sadownika który wyjaśnił jaka jest ilośc sadów w Serbii i jaki % rynku rosyjskiego to obejmuje i ile trzeba dosadzić i za ile lat zbiorą owoce. Po czym zajęli się skupowaniem i przepakowywaniem jabłek z Polski (i słusznie)
reut
15 grudnia 2016 o 15:05Uwierzy tylko ten kto tam nie był – zutylizowano jedynie na papierze – żeby naczalstwo było zadowolone (i żeby podac do prasy). No – może 1 czy 2 tony zgnieciono – ale nie więcej ( i też nie wiadomo czy z tego transportu czy też jakies zgniłki z magazynu). Kto tam policzy i sprawdzi – zwłaszcza że to breja zmieszana z ziemią. Firemka odpaliła co trzeba i transport pojechał dalej. To za sprytne ludzie żeby takie dobro marnować. Chyba że chodzi o zdyscyplinowanie bulbaszy bo nie chcieli płacić większych stawek pogranicznikom – wtedy to może i przejechali białorusem – ale nie wydaje mi się to możliwe.
JURIJ RUSKI BANDYTA
15 grudnia 2016 o 16:25JABŁKA SĄ DOBRE KIEDY PIJE SIĘ DUŻO SAMOGONA, ALE ONE TO DURAKI… })
profesor
15 grudnia 2016 o 22:24Nie wiedziałem, że jabłka mogą być „durakom” ((!?