Na jedynym przejściu granicznym Rosja-Gruzja w miejscowości Wierchnij Lars, gdzie w ostatnim czasie dochodzi do dramatycznych scen w związku z ucieczką przed poborem, Rosjanie otrzymują wezwania do wojska. Poinformowała o tym Rosyjska Agencja Prasowa „TASS” i służba prasowa władz Osetii Północnej.
Na granicy z Gruzją znajduje się grupa zadaniowa ds. poboru, w skład której wchodzą przedstawiciele wojskowej komendy uzupełnień, oraz organy przedstawicielskie władz. Sprawdzają na drodze, czy dana osoba podlega obowiązkowi służby wojskowej. Jeśli są informacje o tym, że podlega poborowi, to w tym przypadku otrzymuje wezwanie – powiedział rozmówca agencji.
Później w służbie prasowej wyjaśniono, że wezwania są wręczane tylko mieszkańcom Osetii Północnej.
Dziś rano MSW Osetii Północnej ogłosiło informację o rozmieszczeniu punktu mobilizacyjnego na granicy z Gruzją w miejscowości Wierchnij Lars.
Ministerstwo Obrony Rosji podało, że nie planuje żadnych apeli do organów państwowych Kazachstanu, Gruzji i innych państw w sprawie powrotu przebywających tam obywateli Rosji.
DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!