Rosja przeżywa duże problemy z zaopatrzeniem zmobilizowanych. Brakuje nawet wystarczającej ilości żywności. Poinformował o tym doradca Kancelarii prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz na antenie programu FejginLive w YouTubie.
„Jak powiedziałem na początku lipca, Rosja osiągnęła płaskowyż gotowości i płaskowyż zaczął się przechylać. Nie ma dalszego rozwoju, jest stopniowe nachylenie sprzyjające degradacji. Znowu przywrócili płaskowyż, odbudowali go, podnieśli, który teraz też powoli zacznie się przechylać. Całkiem możliwe, że za jakiś czas znów będzie mobilizacja, za każdym razem będzie gorzej, rzadziej i tak dalej… Powołali 300 [tysięcy – red.], rzucili 100 w teatr [działań – red.], gdzie pozostałe 200? Nie mają umundurowania, uzbrojenia. Nie ma ich w ogóle w co ubrać. To ludzie w rodzaju zmobilizowani, siedzą na obozach szkoleniowych, nie można ich użyć, bo nie ma dla nich dość mundurów, nie ma wystarczającego sprzętu, nie ma wystarczającej liczby młodszych dowódców i wszystkiego w ogóle. Brakuje elementarnego zaopatrzenia i obsługi medycznej, aby zrobić z nich przynajmniej pozory jednostek. Po prostu nie mają wystarczającej liczby sierżantów, oficerów” – wyjaśnił.
Sceptycznie odniósł się też do pomysłu, że Rosjanie wkrótce będą mogli znaleźć środki, by zapewnić armii wszystko, czego potrzebuje.
„Oni – to bardzo ważne, aby zrozumieć – nie mają wystarczającej ilości żywności. O jakim sprzęcie, o jaki umundurowaniu, o jakich młodszych dowódcach można mówić, jeśli nie mają wystarczającej ilości żywności… Dlatego kwestia włączenia ich do działań wojennych, szczególnie doprowadzenie ich do stanu, w którym mogą wykonywać misje bojowe, to dla nich bardzo odległa i bardzo ponura perspektywa” – powiedział.
Przypomnijmy, we wrześniu Putin ogłosił rozpoczęcie mobilizacji. Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło plany powołania 300 tys. osób.
28 października minister obrony Szojgu poinformował Putina o zakończeniu mobilizacji. Według rosyjskiej propagandy, plany zmobilizowania 300 tys. osób zostały zrealizowane. 82 tys. wysłano już na front, reszta jest „przygotowywana”.
Wbrew oświadczeniu Szojgu o zakończeniu częściowej mobilizacji, Putin wciąż nie podpisał odpowiedniego dekretu.
Ukraiński wywiad podał, że zmobilizowanym brakuje umundurowania i podstawowego zabezpieczenia socjalnego (miejsc do spania i latryn).
Opr. TB, www.youtube.com/c/FeyginLive
1 komentarz
Kocur
2 listopada 2022 o 13:48I to ma być wojsko (?) Pełna kompromitacja Rosji, putina i wszystkich jego popleczników. Banda głodnych przebierańców-alkoholików.