Na terenie Federacji Rosyjskiej przebywa duża liczba imigrantów z Azji Środkowej. Mogą ruszyć do Europy, idąc przez Polskę, a służby specjalne Rosji mogą stymulować ich przemieszczanie na podobnej zasadzie, na jakiej Turcja w 2015 r. dokonała ataku bronią D na Europę – pisze w analizie dla Defence24.pl Witold Repetowicz.
Czy scenariusz zarysowany przez Repetowicza jest możliwy? Wg autora o jego realności świadczy fakt, że wszystkie jego elementy już zaistniały, choć na inną skalę, w innych okolicznościach i nie w sposób skoordynowany: „W kilku miastach rosyjskich wybuchają bomby, podłożone przez islamskich terrorystów (lub na nich kierowane jest podejrzenie). W odpowiedzi zaczynają się protesty antyislamskie i antyimigracyjne, do których przyłączają się rosyjscy pseudokibice oraz radykalne bojówki nacjonalistyczne. Protesty przekształcają się w zamieszki i dochodzi do pogromów kaukaskich i środkowoazjatyckich gastarbeiterów. Ostatecznie OMON opanowuje sytuację, ale z Moskwy, Petersburga i innych miast rosyjskich zaczynają uciekać tysiące pracujących tam imigrantów zarobkowych, wśród których znajdują się również dżihadyści, w tym zwolennicy Al Kaidy i tzw. Państwa Islamskiego, a także osoby, które wyjechały do walki w Syrii i Iraku i wróciły do Rosji albo wjechały na Ukrainę. Fala ta kieruje się z Rosji przez Ukrainę do granicy Polski. Alternatywnie (lub równolegle) dochodzi do destabilizacji sytuacji w jednej z byłych sowieckich republik środkowoazjatyckich. Udana lub nieudana próba obalenia jednego z tamtejszych dyktatorów prowadzi do krwawych represji lub wojny domowej. Znów prowadzi to do masowego exodusu do Rosji, gdzie rosyjskie służby specjalne kanalizują ten ruch w stronę polskiej granicy (przez Ukrainę). W ostatnim wariancie tej pierwszej części rosyjskiego ataku bronią D na Polskę i Europę dochodzi do eskalacji wojny na Ukrainie, co powoduje, że na polską granicę ciągną setki tysięcy obywateli Ukrainy. Podobnie jak to było w przypadku Syryjczyków migrujących z Turcji do Europy, przyłączają się do nich inni migranci. W tym wypadku byliby to mieszkańcy republik środkowoazjatyckich, zinfiltrowani przez rosyjską agenturę oraz terrorystów dżihadystycznych. Syryjczycy stanowili tylko 40 % wszystkich migrantów, którzy w 2015 r. ruszyli do Europy „jako Syryjczycy” i wielu nie przeszkadzało w tym to, że w rzeczywistości byli np. czarnoskórymi Afrykańczykami”. (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/Defence.24
23 komentarzy
mruwa
24 kwietnia 2017 o 08:38Póki rządzi prawica w Polsce to nie ma takiej opcji !!! Gdyby rządziło lewactwo ( PO ) to już byśmy mieli co najmniej 50 tys. ,,beżowych,, w kraju .
jubus
24 kwietnia 2017 o 14:37PiS nie jest prawicą. To nawet nie jest partia konserwatywna. Stosunek do UE, NATO, Rosji, Izraela są tego najlepszym przykładem. PiS jest partią Neo-Konserwatywną, tj. Liberalną, przemalowaną na Konserwatystów. To podobnie jak PO, która jest Liberalno-Konserwatywna.
PiS=PO=jedno zło.
Polak
24 kwietnia 2017 o 21:25Mniej ćpaj,może jeszcze nie jest za późno.
miki
24 kwietnia 2017 o 21:33Nieważne jak ją nazwiesz-ważne że nie wpuszcza! W przypadku rządów PO mielibysmy już ich może 10.000 a może i 50.000. Od razu przypomnę że w Europie istnieje prawo że takowy”uchodźca” ma prawo sprowadzać najbliższą rodzinę która u takiego „uchodźcy” może liczyć nawet kilkadziesiąt osób. Wystarczy sobie przemnożyć………A P.Kopacz po 10-15 latach jakbyśmy mieli ich około 1.000.000 zrobiłaby głupią minę. Najważniejsze aby nie uchylać drzwi. Widać gołym okiem że to jest zaplanowane działanie. Niemieckie państwo już w roku 2010 szukało lokali, inwestowało w nie kolosalne kwoty w przyszłe zakwaterowania dla przyszłych „uchodźców” czyli w momencie kiedy jeszcze nie było arabskiej wiosny. Dziwne , nieprawdaż? Przypomnijcie sobie jak my czekaliśmy wiele lat na otwarcie niemieckiego rynku pracy a tu nagle może sobie ktoś zupełnie bezprawnie bez dokumentu, wykształcenia, znajomości języka, bez niczego wjechać w liczbie ponad 1.000.000 i dostaje ogromne subwencje ,wszystko darmocha . Bajka dla kretynów…..
jubus
25 kwietnia 2017 o 08:39Panie „Polak”, choć raczej powinienem napisać „PiSior”, niech się pan wpierw poduczy o konserwatyzmie i neo-konserwatyzmie. Mówię wyraźnie, że PiS to nie prawica, tylko centro-prawica, to nawet nie konserwatyści, a neo-konserwatyści, czyli trochę liberałowie, trochę konserwatyści. Tacy, co chodzą na pasku Izraela, popierają Syjonizm, ogólnie, są filosemitami, demokratami, a ich konserwatyzm odnosi się jedynie do wartosci religijnych.
Konserwatysta, szerzej, człowiek prawicy, nigdy nie poprzez demokracji, a szczególnie liberalnej, w jakiej żyjemy. Demokracja to ustój zgniły, dawno temu, krytykowany przez Platona, Arystotelesa, Kościół Katolicki i innych. Zresztą sam Kościół Katolicki jest instytucją prawicową, opartą o dyktat Papieża i pionowy system władzy. Człowiek prawicy popiera autorytaryzm, podobny do tego, jaki mamy w Kościele Katolickim, a nie żadne debilne „demokracje”. Jestem niewierzacy, ale bliżej mi do Kościoła Katolickiego niż do Demokratów.
jubus
24 kwietnia 2017 o 08:43Teoria równie racjonalna jak teoria o „zamachu smoleńskim”.
Polak
24 kwietnia 2017 o 21:26Tak tak ,trollu. Tylko tacy jak ty są racjonalni, czyli pro kacapscy.
jubus
25 kwietnia 2017 o 08:40Kacapów traktuje tak samo jak Syjonistów, czyli z buta.
SyøTroll
24 kwietnia 2017 o 09:02FR nie jest częścią UE, więc nie ma obowiązku, zachowanie lojalności wobec niej. Zwłaszcza w trakcie obecnej wojny gospodarczej o wpływy na Ukrainie wypowiedzianej przez UE przeciw FR.
Pan Witold Repetowicz pieprzy trzy po trzy, nie rozumiejąc skąd się wzięła ta inwazja „syryjskich uchodźców”; miała ona miejsce ponieważ, wymuszono na Grecji dalsze zadłużanie się w celu spłaty poprzednich długów, więc Grecja (i Włochy które już wcześniej były celem ataku bronią D) przestała blokować przepływ „uchodźców”, nie zgadzając się na utrzymywanie ich na własny koszt, w celu ochrony bogatszych krajów unijnych. Skoro UE udało się zdestabilizować zarówno Libię, Syrię i Ukrainę to UE poniosła tego konsekwencje. Cała UE.
jubus
24 kwietnia 2017 o 14:39Oczywiście, fakty są takie, że to właśnie kraje południa UE są najbardziej winne, ale wespół z północą, tj. Niemcami i Wielką Brytanią. Nie przypominam sobie, aby to USA jako pierwsze zaatakowało wojska Kadaffiego, to było lotnictwo francuskie. Podobnie było w Syrii, gdzie najwięcej za uszami mają Francuzi, Brytyjczycy, ale także i Arabowie, Turcy.
SyøTroll
24 kwietnia 2017 o 15:41Fakt, interwencja w Libii pod auspicjami „naszego paktu obronnego”, czyli przekroczenie oenzetowskich uprawnień przez lotnictwo francusko-brytyjsko-belgijskie i wsparcie lotnicze dla sił antyrządowych, skutkowała destabilizacją Libii. Jak widać kiedy „nasz pakt obronny” destabilizuje to „dobrze”, źle jest tylko wtedy gdy robi to ktoś inny.
Grecy (zwłaszcza) i Włosi niestety nie mieli wyboru, ponosili konsekwencje niespójności polityki unijno-natowskiej. Angela chciała zrobić PR-owski deal – przyjęcie „uchodźców”, 5-6% wszystkich syryjskich wiejących przed konfliktem pomiędzy „umiarkowanymi proeuropejskimi” a Assadem, okazało się zbyt dużą ilością dla bogatej UE, dokładnie tak samo jak 2 mln „uchodźców” ukraińskich w Polsce, okaże się zbyt dużą ilością dla naszej Ojczyzny. Ja się z panem zgadzam, tyle tylko, że rozumiem powody PR-owych działań „Adolfiny”. Bo to od samego początku był PR.
Polak
24 kwietnia 2017 o 21:28Tak tak ,trollu. Mordor na pewno nie maczał w tym syfie swoich paluchów, podobnie jak nie macza na Ukrainie i na Krymie, który „dobrowolnie” powrócił do ruskiej „macierzy”.
Pafnucy
25 kwietnia 2017 o 20:20Widzę, że jesteś kolejnym „polakiem”, który nie może przełknąć prawdy. Kolejny z Koszalina albo Bartoszyc. Bredzisz tylko o trollach, Mordorze, agentach i nic poza tym. Weź do ręki słownik i zobacz sobie terminy: dyskusja, dyskurs, dialog, argumenty, adherent, oponent. Naprawdę dowiesz się tam ciekawych rzeczy. Faktom nie zaprzeczysz. Krym chciał do Rosji tak jak teraz chce kilka obwodów rosyjskich państwa banderowsko – mafijnego.
Ebola
28 kwietnia 2017 o 09:56SyøTroll jesteś zwykłym pie… kolaborantem najgorszy sort Polaka o ile nim jesteś ale jak jesteś to cenie bardziej chłopców z Petersburga oni nie wierzą w to co piszą z kolaborantami jest gorzej są święcie przekonani w własne wypisywane bzdury , nie dam się wciągnąć w twoją brudną Kremlowską dezinformację ,obracasz kota ogonem mieszasz półprawdę z Kremlowskim kłamstwem !!!!! jesteś zwykłym ch…………… na usługach Kremla !!!!!!!!
amtrak1971
24 kwietnia 2017 o 14:54…. bzdury , bracia Ukraincy obronia RP , jewrope przed azjatami , zawsze mowie i powtarzam ze kacapa nalezy zniszczyc , bylo tyle okazji i RP zwalila robote ,wedlug mnie i gorali z nowego sacza RP powinna siegac gor Uralu ,,, tylko ze glupcy 300 lat temu spieprzyli sprawe ,,, szkoda , ale historia sie lubi powtarzac ,,, panie Putin idziem odebrac co nasze polskie ,,,tyle kacapstwo ukradlo ze beda potrzebne okolo 2000 pociagow towarowych ,,
Pafnucy
25 kwietnia 2017 o 20:27Nie ma żadnych braci „u kraińców”. Żaden wiatrowycz, tyma czy inny banderowski pomiot nie będzie Polakowi bratem. No chyba że jesteś kolejnym „polakiem”, którego dziadek za wspieranie UPA „popłynął Wisłą”.
pol
24 kwietnia 2017 o 15:52Dzieki he he he usmiałem sie inwazia na Polske aziatów z republik aziatyckich byłego ZSRR .
Polak
24 kwietnia 2017 o 21:30W 1939 też byli tacy, co się śmiali z tych, którzy mówili, że kacap napadnie na nas razem z Hitlerem.
jubus
25 kwietnia 2017 o 08:34Skoro Polska sprzymierzyła się z Anglią, przeciwko Niemcom, to chyba normalne, że Sowieci wykorzystali sytuację i sprzymierzyli się z Niemcami. Wina leży po stronie Polski, która odrzuciła propozycje niemieckie.
jubus
29 kwietnia 2017 o 07:56OSW napisaał ciekawy analityczny artykuł o tym. To nie żarty, faktycznie, Polsce grozi inwazja imigrantów z Azji, w tym i takich krajów jak Afganistan, Pakistan, właśnie z kierunku wschodniego.
Basia
24 kwietnia 2017 o 22:03Postawić mur na granicy z samostijną, już dawno o tym mówiłam.
KatolikPolak
25 kwietnia 2017 o 11:48spoko wystarczy uruchomic kilkadziesiąt busów kursujących z granicy wschodniej pod Nyse Łuzycką w miejsca gdzie sa naturalne brody i pozamiatane, można też podpisac umowe z Tadzykistanem czy Uzbekistanem ze bedzie odbierał uchodzców i ich deportowac samolotami jak sie muzułmany zwiedzą o tym beda nas omijac łukiem szerokim
jaxa
25 kwietnia 2017 o 21:30to wszystko miekkie g..no
trzeba ludzi z harakterem
uczyc sie od presidenta filippines