Przedstawiciele Biełtransgazu – białoruskiego operatora należącego w całości do rosyjskiego Gazpromu wystąpili z niecodzienną propozycją do redakcji niezależnych mediów na Białorusi.
Jak pisze Nasza Niwa, zaproponowali umieszczenie na jej stronach swojej reklamy, ale w zamian chcą wszystkich informacji dotyczących założycieli, właścicieli i akcjonariuszy redakcji.
Kierownictwo gazety jest zdziwione taką propozycją, ponieważ zwykle reklamodawcy podpisują standardową umowę, nie interesując się tak szczegółowymi danymi. Wymagania Biełtransgazu idą jeszcze dalej. Chcą kopii wszelkich możliwych dokumentów, tj. nominacji szefa redakcji, dyrektora, regulaminu spółki, aktów notarialnych, certyfikatów, itp.
Dziennikarze zastanawiają się, czy za taką propozycją nie kryje się chęć nabycia przez Gazprom któregoś z niezależnych mediów białoruskich. Zważywszy na strategię Kremla, polegającą na rozszerzaniu wpływów rosyjskich na sąsiadujące kraje, istnieje duże prawdopodobieństwo.
Rosyjski monopolista gazowy od dawna nie koncentruje się jedynie na energetyce. Już w latach 90- tych powołał Gazprom-Media Holding, obejmujący kanały telewizyjne, radio, prasę drukowaną, produkcję filmową, reklamową, kina i portale internetowe. Prawdopodobnie będzie próbował swoich sił na Białorusi.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!