144 – milionowa Rosja boryka się z krytycznym niedoborem cmentarzy i krematoriów, alarmuje wiceprzewodnicząca Komisji Dumy Państwowej ds. Budownictwa, Mieszkalnictwa i Usług Komunalnych Swietłana Razworotniewa.
Według deputowanej Jednej Rosji powodem tego była ustawa „O pochówkach i sprawach pogrzebowych”, przyjęta w 1996 r. Dziś jest przestarzała i nie odpowiada obecnym potrzebom – podkreśliła Razworotniewa.
Jest tam wprost napisane, że pochówkami mogą zajmować się jedynie organizacje miejskie. Oznacza to, że nie można tworzyć prywatnych cmentarzy, krematoriów czy innych obiektów rytualnych, nie można przyciągać na ten teren kapitału i inwestycji z zewnątrz, poza państwem,
– wyjaśniła poseł .
Według statystyk, na które powołuje się Razworotniewa, szczególnie źle jest z krematoriami. Łącznie na terenie całego kraju działa 27 spopielarni. Zatem na 5 milionów obywateli przypada tylko jedno krematorium, podczas gdy w Japonii jedno na 79 tys. osób, w USA – jedno na 159 tys., a w Wielkiej Brytanii – jedno na 242 tys.
„Zapotrzebowanie na krematoria jest dziś bardzo duże. W dużych miastach – zwłaszcza Moskwie, Petersburgu, Jekaterynburgu – odbywa się tam do 70% pochówków. Często ludzie z peryferii zmuszeni są podróżować do ośrodków federalnych, aby skorzystać z usługi kremacji. A to oznacza dodatkowe pieniądze, dodatkowy stres, dodatkowy czas w kolejkach i tak dalej” – zauważyła deputowana.
Jej zdaniem rozwiązaniem problemu mogłyby być zmiany w prawie umożliwiające wznoszenie obiektów rytualnych w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, czyli z udziałem kapitału komercyjnego.
Średnio w całym kraju umarło 1,5 razy więcej osób niż się urodziło, a w niektórych regionach różnica ta wzrosła 2–3 krotnie. W rezultacie w ciągu sześciu miesięcy Rosja w wyniku naturalnego spadku liczby ludności straciła kolejne 272,5 tys. osób. W 2023 straciła 500,3 tys., i 599,6 tys. w 2022 roku, a łącznie na przestrzeni ostatnich 8 lat 3,5 mln.
Według szacunków brytyjskiego wywiadu, na który powołuje się portal moscowtimes.ru, straty armii rosyjskiej na Ukrainie do września 2024 roku sięgnęły 610 tys. osób. Liczba ta obejmuje zarówno zabitych, jak i rannych. Wcześniej „The Wall Street Journal”, powołując się na dane zachodniego wywiadu, pisał o około 200 tysiącach zabitych. Służba rosyjska BBC i Mediazona wraz z zespołem ochotników ustaliły na podstawie otwartych danych nazwiska ponad 68 tys. poległych w wojnie.
ba za moscowtimes.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!