Ukraina powinna jak najszybciej otrzymać broń używaną przez państwa NATO. Uważa tak minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow, który w tej sprawie zwrócił się z apelem do państw partnerskich z NATO.
„Chcemy jak najszybciej wyzwolić terytoria okupowane przez wroga. W końcu cały świat widział, jakie okrucieństwa popełniła armia rosyjska w Buczy i innych miejscowościach obwodu kijowskiego. Musimy ratować nasz naród przed ludobójstwem. Dlatego potrzebujemy innej broni. Po pierwsze, potrzebujemy systemów obrony powietrznej i samolotów bojowych, aby chronić naszych obywateli i naszą armię przed pociskami i nalotami. Po drugie, potrzebujemy broni dalekiego zasięgu. Mówimy o kompleksach pocisków artyleryjskich dalekiego zasięgu, wyrzutniach rakiet automatycznych i ciężkiej artylerii. To będzie trzymać wroga na dystans, nie wpuszczając go do naszych miast” – wyjaśnił.
Po trzecie, według niego, Ukraina potrzebuje czołgów i pojazdów opancerzonych, aby przebić się przez obronę najeźdźców i wyzwolić okupowane terytoria.
„Po czwarte, potrzebujemy rakiet przeciwokrętowych. Do zniszczenia floty wroga i odblokowania portów na Morzu Czarnym. Przecież bez portów nie będziemy mogli handlować, w tym żywnością. Co doprowadzi do globalnego kryzysu żywnościowego. Po piąte, potrzebujemy dronów rozpoznawczych i szturmowych” – wyjaśnił minister.
Jednocześnie, jak podkreślił Reznikow, istnieje bardzo ważny niuans: wcześniej Ukraina koncentrowała się na pozyskiwaniu broni z czasów sowieckich.
„To logiczna decyzja, ponieważ ta broń może od razu wejść do walki, wiemy, jak jej używać. Szybko wzmocni obronę w krytycznym okresie. Ale nie ma wielu rodzajów sowieckiej broni, których obecnie potrzebujemy. Często to uzbrojenie w kiepskim stanie, które zostało wyprodukowane 30-40 lat temu. Jest do niego za mało amunicji. W takich warunkach otrzymane przez nas sowieckie uzbrojenie tylko na krótki czas wzmocni Ukrainę. Dlatego Ukraina powinna jak najszybciej otrzymać broń używaną przez państwa NATO. To najlepsze rozwiązanie z wielu powodów” – powiedział.
Zapewnił, że ukraińskie wojsko bardzo szybko nauczy się jego obsługi.
„Pokazali już [żołnierze ukraińscy – red.], że potrafią niezwykle efektywnie wykorzystać zachodnie systemy w warunkach bojowych. Dowodem na to są straty wroga, o których wspomniałem na początku. Apelujemy o jak najszybsze dostarczenie nam ciężkiej broni” – powiedział Reznikow.
Przypomnijmy, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że państwa członkowskie Sojuszu są zdeterminowane, aby pomóc Ukrainie bardziej w perspektywie średnio- i długoterminowej.
Opr. TB, https://www.mil.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!