
Zdjęcie ilustracyjne. Fot: 13news.ru
Rosjanie coraz częściej kupują produkty tylko na wyprzedażach, a w poszukiwaniu najniższych cen szturmują dyskonty. Rosyjscy konsumenci przygotowują się na nową falę przyspieszenia wzrostu cen z powodu podwyżek podatków, które rozpoczną się w 2026 roku.
Rosyjscy producenci żywności po raz pierwszy od 2009 r. zmniejszyli produkcję. Powód? Rosjanie zaczęli oszczędzać na żywności.
Jak podaje The Moscow Times, w okresie styczeń-wrzesień br. produkcja żywności spadła w ujęciu rocznym, spadła też liczba nowych projektów inwestycyjnych w sektorze produkcji żywności (o 46% w ciągu 11 miesięcy 2025 roku).
Według Mykoły Łyczewa, dyrektora zarządzającego Agrotrend.ru, na który powołuje się portal, produkcja żywności w Federacji Rosyjskiej spada z powodu ogólnych problemów gospodarczych: niedoboru siły roboczej, rosnącej inflacji, rosnących zobowiązań, wysokiej stopy procentowej oraz przechodzenia Rosjan na model oszczędzania.
„Coraz częściej klienci rezygnują z produktów dla przyjemności (kebabów, mięsnych i serowych przysmaków itp.), wybierając prostsze jedzenie” – cytuje Łyczewa portal.
Według niego Rosjanie przechodzą na kupowanie produktów wyłącznie w promocjach i częściej korzystają z dyskontów w poszukiwaniu najlepszych cen.
W Rosji wiele rodzin wydaje lwią część swoich dochodów na żywność, mówi Oleg Nikołajew, ekspert z Instytutu Ekonomiki Wzrostu im. Stołypina.
Powołuje się na dane OschadIndex, według których w 2024 roku w co dziesiątym obwodzie miejskim kraju co najmniej połowa wydatków mieszkańców była przeznaczana na żywność.
„To wyraźnie pokazuje skalę ubóstwa” – podkreślił Nikołajew.
ba za moscowtimes.ru










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!