Będziemy bronić prawosławia i jedności Świętej Rusi – zapowiadał patriarcha Cyryl. Zapowiedź realizuje… na Ukrainie. Specjalni emisariusze w cerkiewnych szatach werbują bojówkarzy, a krzepcy seminarzyści w sutannach przeciwstawiają się masowemu odchodzeniu wiernych z moskiewskiej cerkwi Cyryla pod jurysdykcję kijowskiej.
Ukraińskie media donoszą, że formowane są bojowe oddziały cerkiewnych „tituszek”. Celem ich działań jest jednak nie tylko walka o dusze, ale również o cerkiewne mienie. Na zachodzie Ukrainy, gdzie stan posiadania Patriarchatu Moskiewskiego jest najbardziej zagrożony, bo wierni masowo odchodzą do Patriarchatu Kijowskiego, dochodzi do poważnych starć.
Rosyjska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego już wcześniej podkreślała ustami swoich hierarchów, że będzie „bronić prawosławia” również na terenie innych państw. Zaś patriarcha Cyryl mówił wręcz, że Ukraińców nie należy traktować jak odrębnrgo narodu, ponieważ wyznają z Rosjanami „jedną wiarę prawosławną, choćby nawet ktoś sugerował, że wśród nich są także wierni innych wyznań”. Jak „jedna wiara” wygląda w praktyce, pokazują dwa nagrania:
Kresy24.pl
13 komentarzy
Luki
10 grudnia 2015 o 17:24Wy bolszewiki czy to jest religia? Cyryl jestes takim samym terrorystą jak putler
SyøTroll
11 grudnia 2015 o 09:51Sam jesteś terrorystą, skoro dopuszczasz terroryzowanie prawosławnych patriarchatu moskiewskiego, palenie i rabowanie cerkwi, oraz uznajesz ich samoobronę za naganną.
lubicz
10 grudnia 2015 o 19:18(usun. – wezwanie do przemocy)
kollos
11 grudnia 2015 o 08:36Nadejdzie dzień powrotu Kresów do Macierzy. Teraz w ekwiwalencie poza Księstwem Warszawskim posiadamy Prusy. Cały wschód czeka na wyzwolenie od kacapów od Inflant po Morze Czarne.
SyøTroll
11 grudnia 2015 o 20:54Fajnie, że Estończyków, Łotyszy i Litwinów masz za kacapów ? Łapka w górę towarzyszu (nie-pancerny).
Michał Kalinowski
13 grudnia 2015 o 21:35Chory człowieku i niedokształcony. Kościół katolicki n ie jest kościołem wojującym jak ta Twoja Cerkiew Patriarchatu Moskiewskiego. Jan Paweł II pierwszy do Kościoła Moskiewskiego wyciągnął rękę do zgody, a napotkał pięść. Teoria trzeciego Rzymu za bardzo zdominowała wschodnią ideologię. Dla przypomnienia Patriarchat Konstantynopola wciąż istnieje i Moskwa nie jest jego dziedziczką. Cerkiew Kijowska jest od Moskiewskiej starsza o co najmniej 500 lat. Dajcie w końcu Ukraińcom spokój. Autokefalia oznacza odrębność i samodzielność. Kościół Kijowski nie jest zależny od Moskwy. W Polsce prawosławni byli są i będą. Żyją w zgodzie z katolikami i protestantami. Wojna Cerkwi Moskiewskiej z Kijowską to transfer polityki Kremla na płaszczyznę religii. Nikt obiektów sakralnych burzyć nie zamierza, ale pomniki wiernopoddaństwa Moskwie to inna sprawa. Polska do Rosji już na szczęście nie należy. Rozliczcie się za miliony pomordowanych Polaków i krocie zagrabionego majątku, to może kiedyś zniknie strach waszych ofiar.
SyøTroll
15 grudnia 2015 o 15:51@Michał Kalinowski
Przez ostatnie 25 lat współpraca pomiędzy protestantami i cerkwią moskiewską układała się całkiem pomyślnie, jedynie „niewojującego” KRK się obawiali. Potem pojawił się diakon Turczynow i na Ukrainie relacje się pogorszyły, panie bardziej dokształcony i zdrowszy.
SyøTroll
11 grudnia 2015 o 09:31To jeż szczyt wszystkiego drogie krety.24 wygląda na to że potępiacie ruskich za chęć obrony cerkwi Patriarchatu Moskiewskiego, a kibicujecie paleniu i rabowaniu ich przez waszych prawosektorowskich i nazigwardyjskich idoli. Czyli że wojna religijna prowadzona przeciw rosyjskiej wersji prawosławia jest „dobra i sprawiedliwa”, ale już jej obrona może być według was jedynie godna potępienia. Aspekt, religijny ukraińskiej wojny domowej jest widoczny od samego początku, tylko wy w imię doraźnych celów propagandowych postanowiliście go nie uwypuklać. Jakby chodziło o burzenie cerkwi, stawianie kościołów katolickich, to byście pewnie rżeli z radości. Przypominam, cerkwie mamy również w Polsce, niszczenie ich też byście poparli ?
Po prostu po raz kolejny udowadniacie, że wasza rusofobia wcale nie tak daleko pada od waszego antysemityzmu.
MAB - Kresy24
11 grudnia 2015 o 11:57Bynajmniej nie popieramy wojen religijnych, ani nie bierzemy jednej strony. W tym temacie u nas:
http://kresy24.pl/73181/krwawe-mordobicie-z-udzialem-prawego-sektora-o-cerkiew-pod-tarnopolem-30-rannych-skatowani-milicjanci-wideo/
SyøTroll
11 grudnia 2015 o 13:23No właśnie, w związku z tym nie prowokujcie Polaków, artykuły potępiające samoobronę cerkwi Patriarchatu Moskiewskiego specjalnie o tym nie świadczą. Mimo wszystko rozdzielmy religie i politykę. A wydźwięk powyższego jest jednoznacznie antyrosyjski. Zwłaszcza wobec zalinkowanego.
Osobiście raczej bym określił że to nie Putin planuje wojnę religijną, lecz że to reakcja Patriarchatu Moskiewskiego, na działania ukraińskiej ekstremy nacjonalistycznej przeciw cerkwi rosyjskiej.
Emir
14 grudnia 2015 o 22:15hej , naucz się Historii lub jeśli ją znasz to koniecznie cofnij się o jakieś 420 lat – Moskale zaczęli sobie wtedy uzurpować prawo do opieki nad prawosławnymi i wtrącać do spraw dziejących się w Rzeczypospolitey – to raz.
2) grając właśnie prawosławiem i cerkwią oraz Kozakami doprowadziła do nieszczęść w Rzeczypospolitey a potem min. jej rozbiorów.
3) przypomnij sobiejakCAROWIE rosyjscy walczyli właśnie cerkwią z kościołem i katolikami – ile kościołów zniszczyli dziadygi ? Setki lub tysiące
4) nie wiem skąd jesteś ale wiedz o tym, że po CCCP w dawnych republikach po 91′ niestety ale na Litwie , w Łotwie i Estonii pozostało jeszcze wiele milionów rosjan z sowieckimi mózgami….
więc nie opowiadaj banialuk dla naiwnych
SyøTroll
15 grudnia 2015 o 16:04No bo trwała wojna pomiędzy „niewojującym” KRK a prawosławiem, od około tysiąca lat. Prawosławie postanowiło się oddzielić, KRK postanowił nie pozwolić, bo przecież Rzym jest jeden.
Wojna była najpierw było nawracanie Rusinów z ówczesnej Litwy od pretekstem, że jedynym chrześcijaństwem jest KRK, a prawosławie to pogaństwo. Po pewnym czasie rozpoczęła się reakcja.
Pytasz się skąd jestem, odpowiem – tzw. „protestantem”, dokładnie chrześcijaninem ewangelikalnym z Polski. Oczywiście jak ktoś nie jest z „jednozbawczego” KRK to musi być ruskiem z sowieckim mózgiem. Typowe. Powinieneś wiedzieć, że w Chrystusie – wszyscy jesteśmy braćmi, i nie ma równych i równiejszych.
zenek
11 grudnia 2015 o 23:45Rosja uważa i będzie uważać się za Trzeci Rzym – Nowe Bizancjum!