Prezydent Rosji Władimir Putin jest zaniepokojony problemem nadużywania alkoholu w jego „najbliższym kręgu” i wśród najwyższego kierownictwa Federacji Rosyjskiej. Problem pijaństwa stał się ponoć szczególnie dotkliwy od lutego br., pisze „Meduza”, powołując się na kilka anonimowych źródeł związanych z administracją prezydenta FR.
Według źródeł Putin zaczął zwracać szczególną uwagę na problem nadużywania alkoholu, ponieważ na tle wojny z Ukrainą rosyjscy urzędnicy znacznie częściej zaczęli sięgać po alkohol. Prezydent Federacji Rosyjskiej jest podobno szczególnie zaniepokojony stanem niektórych osób ze swojego „najbliższego otoczenia”.
„Od lutego ludzie łagodzą w ten sposób stres. Ministrowie, ich zastępcy, nawet niektórzy wicepremierowie, pracownicy administracji prezydenckiej i Rady Bezpieczeństwa, niektórzy szefowie korporacji państwowych, gubernatorzy”.
Według jednego z rozmówców Meduzy, główną przyczyną „stresu” są szkody wyrządzone Rosji w związku z inwazją na Ukrainę, w tym sankcje: „I sięgnęli (w lutym – przyp. red.) po szkło. Niektórzy się wciągnęli”.
Dwa inne źródła twierdzą, że problemy Rosji na froncie nie wpływają na stosunek urzędników do alkoholu, ponieważ „mają tam swoje własne problemy i własną wojnę”.
Prezydent Federacji Rosyjskiej, według Meduzy, zaczął się martwić nadużywaniem alkoholu, ponieważ wśród czołowych rosyjskich przywódców i urzędników „zaczęła cierpieć dyscyplina”:
„Ktoś znika przed ważnym wydarzeniem, ktoś raportuje bełkotliwie i niejasno. A opinia publiczna już to widzi”.
Przypomnijmy: Niedawno wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew nazwał „apokalipsą” zalecenia dotyczące kijowskiego traktatu bezpieczeństwa, a także powiedział, że „wszystko wokół stanie w ogniu i ziemia spłonie”.
ba/meduza.io
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!