![Fot: screen - cxid.info / minval.az](https://kresy24.pl/wp-content/uploads/2025/02/Putin_Alijew_wsciekly.jpg)
Fot: screen – cxid.info / minval.az
Strąciliśmy wasz samolot i co nam zrobicie?
Władimir Putin nie zamierza przepraszać Azerbejdżanu za zestrzelenie nad Groznym azerskiego samolotu pasażerskiego. Poinformował o tym jego rzecznik Dmitrij Pieskow.
Przypomnijmy, że trafiony 25 grudnia rakietą z rosyjskiego systemu Pancyr-S samolot Embraer E190 linii AZAL zdołał jeszcze dolecieć w rejon miasta Aktau w Kazachstanie i tam się rozbił. Wcześniej Rosjanie odmówili pilotom zgody na awaryjne lądowanie na którymś z rosyjskich lotnisk. Zginęło 38 osób, przeżyło 29.
W opublikowanym raporcie kazachscy śledczy stwierdzili liczne dziury po odłamkach w kadłubie maszyny, a Azerowie wydobyli z wraku i zidentyfikowali fragment pocisku z Pancyra. Władze w Baku żądają od Moskwy oficjalnych przeprosin, ukarania winnych strącenia samolotu i wypłaty odszkodowań rodzinom ofiar.
Pytany, czy Putin planuje w związku z tym oficjalne wystąpienie z przeprosinami, Pieskow odpowiedział jednak krótko: „Nie, nie planuje”. Odmówił też jakichkolwiek innych wyjaśnień w tej sprawie.
W reakcji na taką postawę Kremla, azerskie władze zamierzają więc oskarżyć Moskwę przed trybunałem międzynarodowym i przedstawić zebrane przez nich dowody. Jednocześnie Azerbejdżan ogłosił w ramach retorsji zamknięcie Ruskiego Domu w Baku, czyli „centrum kulturalnego” pod egidą rosyjskiej agencji Rossotrudniczestwo, „pomagającej rosyjskiej diasporze”.
„Azerbejdżan nie potrzebuje takiej pomocy z zewnątrz, tym bardziej, że świadczą ją podejrzane organizacje ewidentnie zajmujące się szpiegostwem” – takie stanowisko azerskich władz podał tamtejszy portal Report. MSZ w Baku uzasadniło też, że Ruski Dom złamał azerskie prawo działając bez wymaganej rejestracji i wysłało Moskwie notę informującą o jego zamknięciu.
Rzecznik Kremla wyraził ubolewanie z tego powodu i nazwał to „nieporozumieniem, które należy uregulować w ramach kontaktów dwustronnych”, być może także na poziomie prezydentów obu państw.
Obserwatorzy zauważają, że obecna sytuacja jest dość kuriozalna: Moskwa zdołała w ostatnim czasie skutecznie skonfliktować się ze wszystkimi trzema krajami kaukaskimi – Azerbejdżanem, Armenią i Gruzją, przy czym – paradoksalnie – z tą ostatnią najmniej, chociaż wcześniej prowadziła z nią wojnę i nadal okupuje dużą część jej terytorium.
Niezdolność Putina do wykrztuszenia z siebie jednego prostego słowa: „przepraszam” może więc ostatecznie przypieczętować utratę przez Kreml jego strefy wpływów w tym regionie.
Zobacz także: Pierwsza doba ukraińskiej kontrofensywy. Co zdobyli?
KAS
2 komentarzy
Kocur
7 lutego 2025 o 20:18Jak już kiedyś pisałem. rosję odizolować od reszty świata wysokim płotem i głęboką fosą z wodą. To jest swołocz niezdolna do egzystencji we współczesnym świecie.
Polak
7 lutego 2025 o 21:02Zgadzam się w 100%!