Rosja opóźnia wymianę więźniów i prowokuje szum informacyjny, aby skłonić władze ukraińskie do korzystnej dla siebie formuły wymiany. Prezydent Władimir Putin domaga również wymiany Władimira Cemacha, jednego z głównych odpowiedzialnych za zestrzelenie w 2014 roku malezyjskiego samolotu pasażerskiego, który niedawno został „uprowadzony” przez ukraińskie służby specjalne z części Donbasu kontrolowanego przez „separatystów”.
Tak uważa dziennikarz i ekspert wojskowy Jurij Butusow. Przypomina on, że Cemach był dowódcą oddziału najemników w Snieżnom, nadzorującym przemieszczenie z Rosji do Donbasu i z powrotem wyrzutni rakietowej Buk, z której zestrzelono malezyjskiego Boeinga rejs MH17.
„26 czerwca Cemacha porwały ze Snieżnego ukraińskie służby wywiadowcze. Porwali go [ukraińscy wywiadowcy – red.] ryzykując życiem, przewieźli przez punkty kontrolne rosyjskich służb bezpieczeństwa, ponieważ został on zidentyfikowany, jako ważny świadek śledztwa, który wcześniej w wywiadzie stwierdził, że był zaangażowany w zniszczenie samolotu. Jest on jednym z najważniejszych celów holenderskiej prokuratury” – podkreślił.
Więcej o tej akcji:
„To potrzeba odzyskania Cemacha i udaremnienia śledztwa [w sprawie odpowiedzialności Rosji za zestrzelenie malezyjskiego Boeinga – red.] skłoniły Putina do negocjacji w sprawie uwolnienia więźniów. Rosja, za wszelką cenę, chce uniemożliwić proces dotyczący „Boeinga”, który rozpocznie się w Holandii w 2020 roku.
Sąd potrzebuje nie tylko wniosków biegłych, ale także świadków. Cemach może przemówić, jeśli zostanie przewieziony do Holandii i otrzyma gwarancje azylu. Jego ekstradycja do Holandii ma fundamentalne znaczenie dla śledczych, dlatego tak ważne jest, aby Rosja zadała cios dochodzeniu i przerzuciła odpowiedzialność na Ukrainę.
Jeśli Ukraina uwolni Cemacha – Holandia będzie miała do nas pretensje, że z naszej winy udaremniono kluczowe dochodzenie, a Ukraina pomaga Federacji Rosyjskiej uniknąć odpowiedzialności.
Ponadto, Unia Europejska wprowadziła sankcje po zestrzeleniu przez Rosję Boeinga. W naszym interesie leży, aby te sankcje stanowiły pozycję negocjacyjną w dyskusji nad nową wersją porozumień mińskich. Sankcje Unii Europejskiej są potężnym narzędziem, aby w zasadzie zmusić Putina do uzgadniania z nami czegoś w przyszłości. Oznacza to, że uznanie winy Federacji Rosyjskiej i przedłużenie sankcji wobec niej są ze sobą związane.
Toczą się wielopoziomowe negocjacje, które wymagają czasu, uczestniczy w nich kilka ośrodków wpływu. A to nie dzieje się szybko. Nie leży teraz w naszym interesie wzbudzanie szumu informacyjnego. Cena tego jest bardzo wysoka” – wyjaśnił niuanse całej sprawy.
Opr. TB, https://www.facebook.com/butusov.yuriy
fot. https://www.youtube.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!