– Dotychczas w opinii międzynarodowej represje sowieckie, w odróżnieniu od nazistowskich, nie były zaliczane do zbrodni ludobójstwa. Ta decyzja w zasadzie zmienia sytuację – powiedział minister sprawiedliwości Litwy Elvinas Jankeviczius w wywiadzie dla radia Żiniu Radijas.
Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrywał sprawę byłego funkcjonariusza KGB Stanislovasa Drelingi, oskarżonego skazanego przez litewski sąd za udział w ludobójstwie. ETPCz orzekł, że decyzja litewskiego sądu o uznaniu powojennych represji wobec członków litewskiego podziemia antykomunistycznego (tzw. Leśni Bracia) za ludobójstwo jest uzasadniona.
Drelinga w 1956 roku uczestniczył w operacji schwytania przywódcy litewskiego podziemia antykomunistycznego Adolfasa Ramanauskasa-Vanagasa. Ramanauskas-Vanagas został aresztowany w 1956 r., poddany torturom i rok później rozstrzelany. Jego szczątki po latach poszukiwań odnaleziono dopiero w ubiegłym roku na Cmentarzu Antokolskim w Wilnie, w części nekropolii zwanej Cmentarzem Sierocym.
Oprac. MaH, tvp.info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!