Miliarder Michaił Prochorow powołał do życia partię „Grażdanskaja Płatforma”. Rosyjska Platforma Obywatelska ma być partią bez… ideologii, adresowaną do „mieszkańców dużych miast”. Ma słuzyć obronie „ewolucyjnej drogi rozwoju Rosji”.
Eksperci sceptycznie oceniają pomysł:
– Taka formuła projektu partyjnego przypomina konstrukcję, którą stosują sekty. (…) Partia bez ideologii i lidera nie jest partią. Myślę, że Prochorow i jego doradcy przekombinowali – ocenia politolog Aleksiej Muchin.
– Albo Prochorow stał się ofiarą jakichś szarlatanów, albo próbuje z twarzą wyjść z tego, że obiecał podczas wyborów prezydenckich stworzyć partię. W światowej polityce nie ma analogii wobec tego, co on proponuje – uważa politolog Konstantin Kalaczew.
Michaił Prochorow w marcowych wyborach prezydenckich zajął trzecie miejsce – za Władimirem Putinem i Giennadijem Ziuganowem. Poparło go 7,7 proc. głosujących. Jest jednym z najbogatszych Rosjan. Jego majątek szacuje się na 18 mld dolarów. W ubiegłym roku stanął na czele liberalnej partii Słuszna Sprawa, którą ochrzczono kolejnym „kremlowskim projektem”, ale został z niej usunięty.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!