Protesty mieszkańców Nowych Sanżarów przeciwko przyjęciu na kwarantannę swoich rodaków

Dzisiaj około godz. 12:00 drogi z Połtawy do Nowych Sanżarów zablokowali mieszkańcy i aktywiści przeciwni przyjęciu do miejscowego centrum medycznego Gwardii Narodowej swoich rodaków, ewakuowanych z Chin. Wśród okolicznej ludności wybuchła panika. Poinformowała o tym analityk z Instytutu Masowej Informacji Irina Zemliannaja, której matka mieszka w Nowych Sanżarach.

„Ludzie zablokowali drogi z Połtawy do Nowych Sanżarów. Drogi z Dniepropietrowszczyzny (powiat nowosanżarski graniczy z obwodem dniepropietrowskim) są zablokowane. W jednym miejscu Gwardia Narodowa przedarła się przez obronę, ale ludzie zablokowali most nad rzeką (trochę się martwię o ten most, ponieważ jest zrujnowany ,i żeby się nie zawalił). Komunikacja autobusowa została zwieszona” – napisała na Facebooku.

Według niej jej matka pracuje jako dyrektor szkoły w sąsiedniej wiosce. O szóstej rano wyjechała z Nowych Sanżarów do pracy, ale nie wiadomo, czy zdoła wrócić do domu, bo wszystkie drogi są zablokowane. „Ludzie panikują, nawzajem się pocieszają i płaczą, krążą plotki i fejki. Prezydent napisał, że sanatorium jest izolowane, ale to nieprawda, ponieważ graniczy z budynkami mieszkalnymi. I to są przynajmniej niektóre oficjalne informacje, które ludzie mogli uzyskać 14 godzin po pojawieniu się informacji o obserwacji [kwarantannie – red.] w Sanżarach” – dodała. Pojawiła się też informacja, że dyrektor centrum medycznego „Nowe Sanżary” zrezygnował z pracy.

Przypomnijmy, Ukraińców, których ewakuowano z Chin, planuje się umieścić w centrum medycznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych „Nowy Sanżary”. Przez dwa tygodnie będą tam obuwać kwarantannę. W związku z tym protestowała miejscowa ludność. Dzisiaj rano doszło do przepychanek między protestującymi a policją. Protestujący zapewnili, ze jeśli ewakuowani zostaną przewiezieni do Nowych Sanżarów, będą „palić opony, kłaść się na ulicy i zablokują krajową drogę szybkiego ruchu”. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ściągnęło na miejsce policję oraz pojazdy opancerzone.

Opr. TB, https://www.facebook.com/iryna.zemlyana/

fot. https://exo.in.ua/

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: