Prezydent RP nagrodził dziewięć osób z Czech, Rumunii, Słowacji, Ukrainy i Węgier, za pomoc polskim obywatelom w czasach totalitaryzmów i wojen (WIDEO)

– To moment wzruszenia dla mnie, moment, gdy można choćby w ten skromny sposób podziękować tym, którzy umieli pokazać cnotę i braterstwo w najtrudniejszych czasach – powiedział prezydent RP Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia medali Virtus et Fraternitas w Pałacu Prezydenckim. 

Medal Virtus et Fraternitas jest nagrodą dla osób zasłużonych w niesieniu pomocy lub pielęgnowaniu pamięci o osobach narodowości polskiej lub obywatelach polskich innych narodowości będących ofiarami zbrodni sowieckich, nazistowskich zbrodni niemieckich, zbrodni z pobudek nacjonalistycznych lub innych przestępstw stanowiących zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne, w okresie od dnia 8 listopada 1917 r. do dnia 31 lipca 1990 r.

Wnioski o nadanie Medalu Virtus et Fraternitas przedstawia Prezydentowi Dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa imienia Witolda Pileckiego po uzyskaniu pozytywnej opinii Rady Pamięci, a w przypadku osób nieposiadających obywatelstwa polskiego lub zamieszkałych stale za granicą – Dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa imienia Witolda Pileckiego po uzyskaniu pozytywnej opinii Rady Pamięci oraz po zasięgnięciu opinii ministra właściwego do spraw zagranicznych.

W tym roku odznaczeni zostali:

Ukrainiec Petro Hrudzewycz, który w 1986 roku odmówił zniszczenia krzyża znajdującego się na cmentarzu polskich żołnierzy poległych w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, za co spotkała go dotkliwa kara dyscyplinarna:

Ukraińskie małzeństwo Maria Bazeluk i Petro Bazeluk, którzy swoim gospodarstwie ukrywali rodzinę Państwa Słojewskich, szukających schronienia przed UPA:

O Petro Bazeluku czytaj także tutaj.

Ecaterina Olimpia Caradja – rumuńska arystokratka, która podczas II wojny światowej opiekowała się polskimi niemowlętami, dziećmi i kobietami:

Węgier Jenő Etter, który od września 1939 roku aktywnie uczestniczył w akcji przyjmowania i zaopatrywania polskich uchodźców przybywających na Węgry:

Małżeństwo Jelinek, Czechów z Wołynia:

Jan Jelinek – czeski Schindler z Wołynia (WIDEO)

Słowackie małżeństwo Jozef Lach oraz Zofia Lachowava, którzy swoim gospodarstwie na Słowacji ukrywali rodzinę Józefa Krzeptowskiego, chroniącą się przed niemieckimi represjami:

Cała relacja z uroczystości (w tym wideo z uroczystości) tutaj.

Oprac. MaH, prezydent.pl

fot. Marek Borawski, prezydent.pl