13 lutego Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda spotkał się w Warszawie z Przewodniczącym Izby Wyższej Parlamentu Republiki Białorusi Michaiłem Miasnikowiczem, który do czwartku przebywa w Polsce z wizytą oficjalną.
Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, podczas rozmów omówione zostały podstawowe kwestie z zakresu polsko-białoruskich relacji dwustronnych. Rozmówcy podkreślili wagę dobrosąsiedzkich stosunków pomiędzy Polską i Białorusią dla bezpieczeństwa i stabilności w regionie.
W komunikacie Kancelarii Prezydenta czytamy, że z inicjatywy głowy państwa rozmawiano także o problemach polskiej mniejszości na Białorusi oraz o sytuacji polskich duchownych sprawujących tam posługę.
Omówione zostały także perspektywy rozwoju współpracy gospodarczej i kulturalnej. Rozmówcy wyrazili nadzieję na rozwiązanie kwestii spornych oraz dalszą intensyfikację współpracy gospodarczej.
Szef Rady Republiki Zgromadzenia Narodowego Białorusi od poniedziałku przebywa z czterodniową wizytą w Polsce. W Warszawie spotkał się też m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim, marszałkami Sejmu i Senatu: Markiem Kuchcińskim i Stanisławem Karczewskim oraz z szefem MSZ Jackiem Czaputowiczem.
W czwartek delegacja białoruska udaje się do Białegostoku, gdzie razem z marszałkiem Senatu odwiedzi Uniwersytet Medyczny. W ramach tej wizyty zaplanowano spotkanie z rektorem tej uczelni prof. dr hab. Adamem Krętowskim. Tego samego dnia zaplanowano też spotkanie z wojewodą podlaskim Bohdanem Paszkowskim i marszałkiem województwa podlaskiego Arturem Kosickim.
Michaił Miasnikowicz ma się też spotkać z zamieszkałą na Podlasiu mniejszością białoruską Odwiedzi wieś Zaleszany, gdzie złoży kwiaty pod krzyżem pamięci cywilnych ofiar polskiego podziemia niepodległościowego pod dowództwem kpt. Romualda Rajsa „Burego”. Chodzi o wydarzenia z zimy 1946 roku, kiedy oddział Narodowego Zjednoczenia Wojskowego pod dowództwem „Burego” spacyfikował pięć podlaskich wiosek: Zanie, Zaleszany, Końcowizna, Szpaki i Wólka Wygonowska, zamieszkane przez ludność białoruską. W Zaleszanach zginęło 16 osób w tym siedmioro dzieci.
Kresy24.pl/prezydent.pl/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!