Wezwania do rzekomego "odzyskania Grodna i obwodu Grodzieńskiego" bądz rewizji granic uważam za rosyjską prowokacje, mającą na celu użycia siły zbrojnej aby maksymalnie stłumić akcje solidarnościowe.
— Andżelika Borys (@AngelikaBorys) August 22, 2020
3 komentarzy
SyøTroll
23 sierpnia 2020 o 12:15No oczywiście szukamy „ręki Moskwy”, wszędzie gdzie pojawią się jacyś radykałowie, choćby antyrosyjscy.
pol
23 sierpnia 2020 o 14:23Oj widze prawda w oczy kłuje !
pol
23 sierpnia 2020 o 14:22Brawo dla Andżeliki ,tak właśnie należy odpowiadać na kremlowskie prowokacie.