W poniedziałek, 29 stycznia, premier Litwy Ingrida Šimonytė zapowiedziała, iż w ciągu sześciu najbliższych lat dodatkowo na obronność trzeba będzie przeznaczać około 0,7 proc. Produktu Krajowego Brutto (PKB), w kolejnych zaś latach – 0,4 proc. PKB.
Obecnie finansowanie obronności jest na Litwie na poziomie 2,75 proc. PKB. Około 2,52 proc. PKB pochodzi z asygnowań budżetowych, pozostała część jest zaplanowana z tymczasowej bankowej składki solidarnościowej, która wygaśnie w przyszłym roku.
„Ministerstwo Ochrony Kraju podało, że do 2030 roku na realizację wytyczonych zadań potrzeba będzie średnio dodatkowo około 0,7 proc. PKB do tego, co obecnie mamy zaplanowane na finansowanie obronności”
– powiedziała po zwołanym z inicjatywy premier Ingrida Šimonytė po spotkaniu w sprawie finansowania obronności Litwy.
Šimonytė podkreśliła, że o dodatkowych kwotach mówi mając na uwadze obowiązujące budżetowe finansowanie obronności na poziomie 2,52 proc. PKB, w następnym bowiem roku dobiegnie końca tymczasowa bankowa składka solidarnościowa, która pozwoliła na tymczasowe zwiększenie asygnowań na obronność.
„Po 2030 roku, gdy trzeba będzie więcej pieniędzy przeznaczać nie na inwestycje, lecz na utrzymanie, ta dodatkowa część procentowa zostałaby zmniejszona do 0,4 proc., nadal jednak w długoterminowej perspektywie mówimy o finansowaniu obronności na poziomie 3 proc. PKB”
– powiedziała premier.
Jak dodała, uczestnicy spotkania uzgodnili, że w ciągu miesiąca omówione zostaną sposoby zwiększenia środków na obronność.
Spotkanie polityków, przedstawicieli biznesu i związków zawodowych Litwy zorganizowane zostało w celu znalezienia źródeł finansowania obronności po wygaśnięciu obowiązującej obecnie dwuletniej bankowej składki solidarnościowej.
Premier ma nadzieję, że uda się porozumieć co do propozycji, które mogłyby zostać przedstawione Sejmowi już podczas jego wiosennej sesji, by można było zaplanować środki na obronność na 2025 rok.
RES na podst. bns.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!