Czy to koniec „państwowości” tego regionu?
Cały przemysł Naddniestrza wstrzymał pracę z powodu braku dostaw energii, po tym jak Rosja wstrzymała 1 bm. dostawy gazu do tego prorosyjskiego regionu Mołdawii przez terytorium Ukrainy. Wicepremier separatystycznej republiki Siergiej Obołonik przyznał, że działa tylko dystrybucja żywności, a „sytuacja jest bardzo ciężka” – podaje Europejska Prawda.
„Z powodu braku energii stoją wszystkie zakłady przemysłowe, za wyjątkiem podmiotów dostarczających żywność. Jeśli temu nie zaradzimy, zmiany będą nieodwracalne. Ponowne uruchomienie fabryk będzie niemożliwe” – ostrzegł wicepremier Obołonik.
Poinformował też, że z powodu braku gazu całkowicie wstrzymano dostarczanie go do 75 tys. gospodarstw domowych w Naddniestrzu, a dla kolejnych 116 tys. – drastycznie ograniczono.
Przypomnijmy, że mieszkańcom tego regionu wyłączono też ogrzewanie i ciepłą wodę. Nie można wykluczyć, że wkrótce odłączona też zostanie zimna woda, jeśli zabraknie energii do zasilania wodociągów. A jak z kryzysem energetycznym radzi sobie reszta Mołdawii? Czytaj: Putin zamroził ludność Naddniestrza! Ukraina ratuje prądem Mołdawię.
Zobacz także: 36 dywizji do piachu! Totalna rzeź armii rosyjskiej.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!