
Dmitrij Miedwiediew. Fot. Kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
Prezydent Donald Trump ostro odpowiedział na prowokacyjne wypowiedzi byłego rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, ostrzegając go przed wchodzeniem na „niebezpieczny teren”.
Słowa amerykańskiego prezydenta to reakcja na oświadczenie Miedwiediewa z 28 lipca, w którym ten stwierdził, że polityka ultimatum Trumpa wobec Moskwy stanowi zagrożenie dla Rosji i przybliża same Stany Zjednoczone do wojny.
Trump zdecydowanie odrzucił te insynuacje, nazywając Miedwiediewa „nieudanym, byłym prezydentem Rosji, który myśli, że wciąż jest prezydentem”. Amerykański przywódca wyraźnie dał do zrozumienia, że nie zamierza tolerować rosyjskich prób zastraszania i propagandowych manipulacji, które regularnie stosuje Kreml, a w szczególności właśnie Miedwiediew. We wpisie na Truth Social Trump ostrzegł go, pisząc że powinien uważać na słowa i:
Wkracza na bardzo niebezpieczny teren.
Prezydent USA, który obiecał wynegocjować pokój „w ciągu 24 godzin” po reelekcji, po czym długi czas liczył na współpracę Rosji w kierunku zakończenia konfliktu, w ostatnim razie wyraźnie traci cierpliwość wobec Putina. Jego stanowcza postawa pokazuje, że Zachód nie ustąpi przed rosyjskim szantażem i propagandą.
swi/kyivindependent.com, Truth Social
3 komentarzy
xdx
31 lipca 2025 o 13:12Nieudanym, byłym prezydentem Rosji. Dobre ha ha ha ha Ale mu pojechał.
rosja z Małej Litery
31 lipca 2025 o 13:24Ten na zdjęciu, Alkoholik Nr 1, nigdy nie był prezydentem, tylko takim słupem przez jedną kadencję, aby putinowi kadencje się wyzerowały, degeneraci obaj.
make russia small again
31 lipca 2025 o 14:13Za niewłaściwe słowa musi być kara: Półwysep Kamczatka niech będzie 52 stanem USA.