Na trzy lata więzienia został skazany mieszkaniec Mińska za znieważenie obiektu posiadającego status dziedzictwa kulturowego. 29 listopada mężczyzna wykonał rajd samochodem wokół pomnika obrońców ojczyzny na placu Zwycięstwa, gdzie u stóp monumentu płonie wieczny ogień ku chwale poległym.
Sąd w Mińsku skazał 7 lutego 29 – letniego Kiriła Filipczyka na trzy lata pozbawienia wolności w kolonii karnej. Został on oskarżony o chuligaństwo oraz nadużycie względem obiektu posiadającego szczególną wartość historyczno – kulturową – pomnika obrońców ojczyzny na placu Zwycięstwa.
Filipczyk do winy przyznał się częściowo. Odrzucił oskarżenie jakoby czyn popełnił będąc pod wpływem alkoholu. W ostatnim słowie przeprosił weteranów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i poprosił o uniewinnienie.
Filipczyik oskarżony o to, że w nocy 29 listopada ubiegłego roku, „będąc pod wpływem alkoholu, znalazł się na terytorium monumentu Zwycięstwa, i z pobudek chuligańskich, wyrażając brak szacunku dla społeczeństwa oraz z wyjątkowym cynizmem wykonał rundę samochodem Mercedes-Benz S300 wokół pomnika obrońców Ojczyzny – pomnika zwycięstwa”. W wyroku podkreśla się, że „w miejscu nie przeznaczonym dla ruchu kołowego celowo wprowadził samochód w poślizg i wykonał pod pomnikiem co najmniej trzy okrążenia wokół własnej osi”.
Filipczyk złapany na gorącym uczynku przez wszechobecnych w mieście milicjantów nie zareagował, ale demonstracyjnie naruszając przepisy ruchu drogowego uciekł z miejsca.
Jego zuchwały występek został uwieczniony i wrzucony do sieci. Autor nagrania został również pociągnięty do odpowiedzialności. Musi zapłacić grzywnę o równowartości 2 880 złotych.
Pomnik Zwycięstwa w centrum Mińska jest na Białorusi miejscem kultu. Upamiętnia zwycięstwo ZSRR nad III Rzeszą w czasie II wojny światowej (Wielkiej Wojny Ojczyźnianej). Przy monumencie zdobionym symbolikę radziecką – czerwona gwiazda i żołnierze, znajduje się płonący nieustannie „wieczny ogień”.
Kresy24.pl/fot:peron4.pl
1 komentarz
krogulec
9 lutego 2017 o 09:36Głupota nadal zwycięża.