Kilkaset osób zebrało się w Moskwie, by protestować przeciwko niedawno zaaprobowanym zmianom w konstytucji Rosji umożliwiającym prezydentowi Władimirowi Putinowi sprawowanie tej funkcji do 2036 roku. Mimo, że demonstracja była niewielka, to i tak władze dość brutalnie ją pacyfikowały.
Duża część z protestujących na Placu Puszkina, co najmniej 103 osoby, została zatrzymana. Funkcjonariusze wyciągali z ludzi z grupy demonstrantów i ciągnęli po asfalcie do radiowozów lub autobusów. Wśród zatrzymanych, jak podają rosyjskie niezależne od władzy media, są nieletnia i jej matka.
Ludzie wznowili hasła „Putin złodziej” czy „Zrezygnuj!”.
Mniejsza demonstracja odbyła się też w Petersburgu.
Oprac. MaH, rferl.org, tvrain.ru
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!