Do Smoleńska przyjechała grupa polskich ekspertów i prokuratorów, by dokonać ponownych oględzin wraku polskiego samolotu Tu-154M, który rozbił się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. W katastrofie zginął prezydent Lech Kaczyński i 95 osób, którzy lecieli na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Z komunikatów polskiej prokuratury i Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej wynika, że Polacy dokonają oględzin wraku Tu-154M pod nadzorem rosyjskich funkcjonariuszy. Następnie wyniki badań oraz ewentualne pobrane próbki zostaną przewiezione do Moskwy i tam szczegółowo opisane. Dopiero po tym Rosjanie zobowiązują się przekazać dokumenty i ewentualnie próbki polskiej prokuraturze.
Oprac. MaH, polskieradio.pl
fot. prezydent.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!