18 czerwca Rada Najwyższa Ukrainy na wniosek prezydenta Petra Poroszenki odwołała szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Wałentyna Naływajczenkę. Dymisja ujawniła nowy spór w obozie władzy i przypomniała, że na Ukrainie toczy się rywalizacja między władzą wykonawczą a ośrodkami oligarchicznymi kontrolującymi sektor energetyczny – pisze Tadeusz A. Olszański w analizie OSW.
W obecnym konflikcie stawką jest przyszłość Bloku Petra Poroszenki (BPP), w skład którego wchodzi partia UDAR, gdzie nadal wpływy zachowuje Firtasz. Wobec zbliżających się wyborów samorządowych (koniec października) i słabnącego poparcia dla głównych sił koalicji rządowej Poroszence zależy na stworzeniu silnej, jednolitej partii proprezydenckiej. Firtasz natomiast dąży do zachowania federacyjnego charakteru BPP lub do wyprowadzenia zeń UDAR-u.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) jest formalnie podporządkowana wyłącznie prezydentowi i jest jednym z jego głównych instrumentów politycznych. Na razie Poroszenko p.o. szefem SBU uczynił lojalnego Ihora Hrycaka, który według mediów był wcześniej szefem jego ochrony osobistej. Cena za zdymisjonowanie Naływajczenki może być jednak wysoka. Na scenie politycznej pojawi się bowiem nowy gracz, który raczej stanie po stronie przeciwników prezydenta i rządu i może odegrać ważną rolę w rozpoczynającej się kampanii przed październikowymi wyborami samorządowymi. Naływajczenko już zapowiedział podjęcie działalności politycznej, na razie jednak nie zadeklarował, z jaką siłą się sprzymierzy. Może on wejść do kierownictwa partii UDAR (był deputowanym tej partii w latach 2012–2014), włączyć się do jednego z projektów politycznych najsilniejszego obecnie ukraińskiego oligarchy Ihora Kołomojskiego lub – co wydaje się najmniej prawdopodobne – rozpocząć formowanie własnego ugrupowania. A trzeba pamiętać, że Naływajczenko w ciągu ostatnich dwóch lat zbierał materiały na temat afer korupcyjnych. Ta cenna wiedza może się przydać w rozgrywkach politycznych. WIĘCEJ W ANALIZIE OŚRODKA STUDIÓW WSCHODNICH.
Kresy24.pl/OSW
2 komentarzy
Kasjan
26 czerwca 2015 o 12:17Wydaje mi się, że dla państwa Ukraińskiego, Ukraińców, najkorzystniejsze było by znacjonalizowanie majątków oligarchów, a ich samych oskarżenie o osłabianie państwa i działalność na szkodę jego niezależności i wolności.
he he
26 czerwca 2015 o 16:08To państwo zasłużyło na UDAR .