Rząd zabrania podwyżek powyżej określonego poziomu, a kampanie energetyczne, z dominującym udziałem państwa, robią, co im się żywnie podoba.
Według oficjalnych danych inflacja w Rosji w pierwszych pięciu miesiącach 2018 roku wyniosła 1,6%. Jest to zgodne z szacunkami, które przewidywały całoroczną inflację na poziomie 4%. Ale prognozy te mogą niebawem ulec korekcie.
Będzie to spowodowane zwyżką cen paliw, które pociągną za sobą podwyżki kosztów całej logistyki przemysłu. Lecz w górę pójdą i inne ceny, które z benzyną nie są bezpośrednio związane. Od 1 lipca wejdą w życie podwyżki cen usług komunalnych. Ich wprowadzenie zaplanowano już zimą, ale władza zdecydowała przełożyć je na okres po wyborach prezydenckich.
Znana jest już skala tych podwyżek. Zimna woda zdrożeje średnio o 7,2% i kosztować będzie średnio 35,4 rubla za metr sześcienny. (Dla porównania średnia cena metra sześciennego wody w Polsce wynosi ok. 10 zł. Rosyjskie 34,4 rubla wedle dzisiejszego kursu to 2 złote.)
Jeszcze większa będzie podwyżka cen ciepłej wody. Metr sześcienny podrożeje średnio o 10,6%.
Podwyżki te zostaną wprowadzone z naruszeniem przepisów, które stanowią, że zabronione jest podwyższanie cen powyżej poziomu inflacji. Lecz wytwórcy energii i dostawcy z łatwością obchodzą te ograniczenia podnosząc ceny tylko na wybrane części swoich usług.
Podwyżki te miesięcznie obciążą kieszeń statystycznego obywatela na sumę 155 rubli, choć ich rozkład będzie nierównomierny. Najmocniej odczują je Moskwicze, tu opłaty wzrosną łącznie o 7%. W Dagestanie natomiast jedynie o 2%.
Adam Bukowski
2 komentarzy
eskalop
12 czerwca 2018 o 18:54I prognozy ulegna korekcie. W rosji będzie inflacja na poziomie 50%.
Darek
13 czerwca 2018 o 21:33Nie wiem skąd dane o inflacji 1.6%, na ekonomicznych portalach podają 2.4% rdr (za maj). W dodatku wyraźnie widać tzw. efekt bazy, obecne ceny są porównywane z tymi sprzed roku gdy inflacja przekraczała 4%. Na koniec 2018r ceny będą porównywane z końcem 2017r gdy inflacja była na poziomie 2%. Inaczej ma sie inflacja gdy chleb podrożał do 100 z 80, a inaczej gdy wzrósł do tej ceny z 60. I z tym drugim przypadkiem Rosja ma obecnie doczynienia, 2018 będzie porównywany z okresem stabilizacji, a nawet spadku niektórych cen.