Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek ostro skrytykował wypowiedź prezesa Towarzystwa Ukraińskiego Grzegorza Kuprianowicza podczas uroczystości przy pomniku pomordowanych przez Polaków Ukraińców w Sahryniu i wskazał na przepisy art. 133 kodeksu karnego, które dotyczą przestępstwa znieważania narodu polskiego oraz na przepis art. 55 ustawy o IPN, który w połączeniu z art. 1 mówi, że kto publicznie wbrew faktom zaprzecza zbrodniom nacjonalistów ukraińskich podlega karze pozbawienia wolności.
Uroczystość odbyła się w niedzielę, z udziałem prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki.
W ocenie wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka uroczystości w Sahryniu „to jedna wielka prowokacja”, a prezes Towarzystwa Ukraińskiego w Lublinie Grzegorz Kuprianowicz w swojej wypowiedzi zrównuje wydarzenia, które miały miejsce w Sahryniu w 1944 r. z wydarzeniami na Wołyniu z 1943 r. – Zrównywanie tych dwóch wydarzeń może stanowić przestępstwo – powiedział Czarnek.
Kuprianowicz podczas uroczystości w Sahryniu powiedział, że ponad 74 lata temu zginęli tu obywatele Rzeczpospolitej, ukraińscy, prawosławni mieszkańcy tej ziemi, „na której od stuleci żyli ich przodkowie”. -Zginęli oni z rąk innych obywateli Rzeczpospolitej, dlatego że mówili w innym niż większość języku i byli innego wyznania. Ta zbrodnia przeciwko ludzkości popełniona została przez członków narodu polskiego – partyzantów Armii Krajowej będących żołnierzami podziemnego państwa polskiego – mówił.
-Oczywiście nie mamy tutaj wypowiedzi bezpośredniej zaprzeczającej zbrodniom nacjonalistów ukraińskich, ale wypowiedzi pana Grzegorza Kuprianowicza na przestrzeni ostatnich wielu lat, a także ta w szczególności wypowiedź zrównująca te dwa wydarzenia, w moim przekonaniu powinna być przedmiotem badania prokuratury i dlatego kieruję zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Chciałbym, żeby prokuratura to sprawdziła – powiedział wojewoda.
Oprac. MaH, dzieje.pl
fot. lublin.uw.gov.pl
9 komentarzy
Agrest
10 lipca 2018 o 13:14A więc w Polsce mieszkają jeszcze Polacy .
Brawo Panie Przemysławie !
polak a nie riusski troll
10 lipca 2018 o 13:50i to powinno uspokoić radykałów po obu stronach…tępić radykałów każdej barwy gdyż działają na korzyść moskali – to są wzorce z ruskiego miru.
nieskończone tak dla Międzymorza
10 lipca 2018 o 14:35,,Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek ostro skrytykował wypowiedź prezesa Towarzystwa Ukraińskiego Przemysława Czarnka”
W takim razie proponuję, by udał się do psychiatry, skoro skrytykował swoją wypowiedź 😉
A teraz już całkiem poważnie – nie widzę w wypowiedzi Kuprianowicza zaprzeczania zbrodniom nacjonalistów ukraińskich. Nie ma tu też zrównywania skali ludobójstwa wołyńskiego i zbrodni w Sahryniu. Przecież to prawda, że Ukraińcy z Sahrynia zostali zamordowani. Gdzie tu przestępstwo? Ciekawe, czy tak ochoczo nasze szanowne władze będą tak karać Niemców i Rosjan.
Ryszad Felsztyński
10 lipca 2018 o 15:46mistrzu dysputy wysłuchałem te wystąpienie prezydenta miasta Lublin i on wyraźnie powiedział jak tam była prawda dlaczego AK zrobiło porządek z tymi chłopo -banderowcami co to nocami mordowali Polaków a dniem udawali porządnych rolników , piszesz o polskich obywatelach II RP pamiętam opowieści o wrześniu 39 na Kresach jak to mile obywatele polscy narodowości ukraińskie mordowali polskich żołnierzy i uchodźców nie było to na skalę mordów na Wołyniu ale były takie fakty
Jarema
10 lipca 2018 o 19:08Wszystko ma swój koniec i kres. W kontrowersyjnej wypowiedzi G. Kurpianowicza była teza o odpowiedzialności polskiego rządu na uchodźctwie i AK (w domyśle państwa polskiego) za ludobójstwo dokonane na Ukraińcach. To próba budowy fałszywej narracji „coś w rodzaju ukraińskiej wersji polskie obozy śmierci”.
Przypomnijmy Sahryń to była siedziba nazistów z UPA obsadzona uzbrojonymi ludźmi, z gniazdami karabinów maszynowych. Cel akcji był militarny uprzedzić atak nazistów i kolejne mordy Polaków; w trakcie akcji doszło do mordu, ale jaką część zamordowano, a jaka była „cywilną odsieczą nazistów z UPA” mordujących polską ludność cywilną nikt już nie ustali. Nie było planu mordowania, ale zniszczenia bazy i ugrupowania nazistów z UPA; pojawiające się zbrodnie obciążają pojedyńczych żołnierzy; nie odpowiada za nie AK i polski rząd.
Wniosek Wojewody bardzo zasadny.
Podlaszuk
10 lipca 2018 o 21:33W żadnej znanej mi wypowiedzi Grzegorza Kuprianowicza nie ma zaprzeczania polskim ofiarom. Pan wojewoda przesadził.
Janek
11 lipca 2018 o 14:44Wypowiedzi Pana Kurupowicza wcześniejszych wystąpieniach pokazały pogardę dla narodu polskiego i grolifikowanie UPA.Zaprzeczenie ze to było ludobójstwo.Pamięć o ludobójstwo należy się głodny pochówek i wieczna pamięć zginęli za Polskę byś my boli wolni.
franciszekk
11 lipca 2018 o 20:59Oni – Ukraińcy w Sahryniu mają godne miejsce pamięci z nagrobkiem aaa… prawie wszyscy Polacy wraz z duchownymi katolickimi – doły w ziemi jak zwierzęta!
Nie można ich szczątków z dołów wydobyć i pochować godnie jak ludzi bo nie pozwalają na to przedstawiciele cywilizacji turańskiej (prof. Feliks Koneczny Cywilizacje).
Jakie to porównanie? Pytanie do; Podlaszuka, nieskończone tak dla Międzymorza, polak a nie riusski troll … itp.
a ponadto proszę zerknąć na stronę internetową
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szko%C5%82a_%C5%9Arednia_nr_10_we_Lwowie
gdzie jest informacja o ludzikach działających na korzyść moskali tzn. powiesili na elewacji polskiej szkoły popiersie jednego z największych krwawych rzeźników Polaków!
Informacja szczególnie dla tzw. „p”olaka a nie riusski trol-a!
Jedno z polskich przysłów głosi cyt. „lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć!!!!!!!”
andrzej
12 lipca 2018 o 09:52Pozdrawiam Franciszka!!!
Długo czekałem na Twój wpis.
Widzę że się niewiele zmieniło.