Prezes Polskiego Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie Janusz Balicki opublikował oświadczenie, w którym dementuje medialne doniesienia o zniszczeniach na cmentarzu wojskowym w Brodach.
O sprawie pisał portal Kresy24.pl, powołując się na doniesienia lokalnej działaczki z m. Brody Olgi Krawczuk i portalu leopolis.news.
Dzisiejsza wizyta do miasta Brody w obwodzie lwowskim na cmentarz komunalny była wywołana nieprawdziwą informacją w mediach o działaniu służb komunalnych miasta na tym cmentarzu, które spowodowały uszkodzenie nagrobków z okresu I wojny światowej i mogił żołnierzy Wojska Polskiego poległych w latach 1918-1920,
– czytamy w oświadczeniu Janusza Balickiego.
Po zbadaniu sytuacji na miejscu w obecności kierownika przedsiębiorstwa komunalnego „Brody” Jurija Kukułki możemy stwierdzić, że podana informacja w mediach jest nieprawdziwa. Faktycznie pracownicy komunalnego przedsiębiorstwa korzystając ze sprzyjających warunków pogodowych prowadzą prace porządkowe na cmentarzu polegające na wykarczowaniu wieloletnich krzewów na zaniedbanej części cmentarza. Żadnej dewastacji nagrobków nie stwierdzono, a prowadzone prace pozwolą w przyszłości uporządkować zaniedbaną część cmentarza.
– napisał Prezes Polskiego Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie.
Komunikat wydał także konsulat we Lwowie:
W związku z pojawieniem się w przestrzeni medialnej fałszywych doniesień o rzekomym zniszczeniu kwatery żołnierzy poległych w I wojnie światowej oraz żołnierzy polskich poległych w 1920 r. na cmentarzu w Brodach na Ukrainie, Konsulat Generalny RP we Lwowie informuje, że zdarzenie takie nie miało miejsca.
Pracownik Konsulatu Generalnego RP we Lwowie zweryfikował przedmiotowe doniesienia bezpośrednio na miejscu rzekomego zdarzenia i stwierdził, że prace porządkowe prowadzone wokół nekropolii nie naruszyły pomników kwatery.
Ponadto proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Brodach potwierdził, że w trakcie prowadzonych na cmentarzu prac porządkowych nie doszło do zbezczeszczenia żadnych nagrobków.
ba za kuriergalicyjski.com/ facebook.com
6 komentarzy
M
13 lutego 2024 o 17:49Całe szczęście.Myślę że to robota rosjan,to wprowadzenie w błąd ludzi.
łukasz
15 lutego 2024 o 12:02rusofobia w czystej postaci
Kapot
13 lutego 2024 o 18:45Dlaczego podajecie niesprawdzone informacje? Trzeba było najpierw sprawdzić a nie puszczać fejki. A gdzie „przepraszam” redakcyjne?
M
13 lutego 2024 o 20:28Co wy Sowieci macie w głowach…oj wstyd!Putin żył wiecznie nie będzie.Wiecznie nie będziecie chronieni…
Jarek
14 lutego 2024 o 08:10Słuchałem relacji Olgi Krawczuk na FB. Nie ma w niej mowy o polskich grobach wojennych. Mówi tylko o starej części cmentarza na której znajdowały się różne pochówki ,przeważnie z przed wojny. Z wypowiedzi można domniemywać i że polskie również były.Ta część cmentarza była zarośnięta.Drzewa i krzaki zostały wykarczowane.Co może bulwersować, to sposób równania terenu przy pomocy ciężkiego sprzętu bez wcześniejszej ekshumacji spoczywających tam tam prawdopodobnie szczątków. W Polsce znaleźlibyśmy również masę podobnych przypadków. Likwidacja starych grobów a w dodatku nieopłacanych jest u nas powszechna. Likwidowane są również groby osób wielce zasłużonych dla Polski. Dla właściciela terenu liczy się nowy grób za który będzie otrzymywał pieniądze.
danny
14 lutego 2024 o 10:48oglądałem film radnej Krawczuk. Owszem, nie zniszczono- najpewniej- kwatery wojskowej- ale ewidentnie rozjechano stare groby. Sądząc po krzyżach, polskie. I znów- plują nam w tarze, a my udajemy, że deszcz pada. Wstyd mi za brak adekwatnej reakcji. Zwróćcie uwagę, że rządowe dementi dotyczy ewentualnego zniszczenia kwatery wojskowej, nie odnieśli się do tego, co widac- że rozwalili groby 'cywilne”. Hańba.