„Pierwsze słyszę…”. Polityk z rządzącej partii Gruzińskie Marzenie, Mamuka Mdinaradze, odpowiada na prośbę Ukrainy o generatory prądu.
Polityk zaznaczył, że nic nie wie o prośbie Ukrainy o przekazanie generatorów prądu, o które, jak pisaliśmy, zwróciła się strona ukraińska miesiąc temu.
„Pierwszy raz słyszę o generatorach… Pierwszy raz słyszę ten temat dowiem się” – obiecał i dodał, że Gruzja nie widzi problemu, by je przekazać.
Jednocześnie polityk powiedział, że temat generatorów na briefingu chargé d’affaires Ukrainy w Tbilisi Andrija Kasjanowa był drugorzędny. „Kiedy przedstawiciel kraju mówi, że Gruzja miała dostarczać (Ukrainie) broń, sprzęt wojskowy itd. Oznacza to, że Gruzja powinna zostać wpisana jako strona konfliktu…”– twierdzi.
Polityk zaznaczył, że Gruzja na wiele sposobów udziela pomocy Ukrainie, między innymi w zakresie humanitarnym i przyjmowaniu uchodźców. Jednak jak podkreśla nie może i nie będzie wspierać Ukrainy przekazując jej broni.
Przypomnijmy że polityka władz gruzińskich względem Rosji jest krytykowana przez opozycję, Ukrainę i Zachód. Przede wszystkim dlatego, że Gruzja nie przystąpiła do międzynarodowych sankcji w związku z agresją na Ukrainę.
DJK, newsmaker.md
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!