Ponadpartyjna grupa 13 senatorów USA przedstawiła rezolucję wzywającą do nałożenia ukierunkowanych sankcji na białoruskich urzędników odpowiedzialnych za tłumienie pokojowych demonstracji w kraju.
Senator Jim Risch (Republikanin z Idaho), przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Senatu, powiedział w komunikacie prasowym, że ciągła przemoc i represje wobec opozycji na Białorusi są „nie do przyjęcia”.
Rezolucja stwierdza, że wybory z 9 sierpnia nie były „ani wolne, ani sprawiedliwe” i uznaje ich wyniki za nieważne. Domaga się również uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i zatrzymanych za pokojowe protesty, w tym tcyh aresztowanych przed wyborami.
Sankcje miałyby być realizowane w koordynacji z Unią Europejską i innymi partnerami międzynarodowymi. Risch określił rezolucję jako „silny symbol poparcia Stanów Zjednoczonych dla Białorusi i ich prawa do wolności zgromadzeń, wolności wypowiedzi, wolnych wyborów i praworządności.”.
Senator Bob Menendez (Demokrata z New Jersey) powiedział, że „jest pełen podziwu dla odwagi okazanej przez naród białoruski”. Wezwał również społeczność międzynarodową, aby w pełni poparła te dążenia do wolnej i demokratycznej przyszłości.
„Pan Łukaszenka nie ma ani śladu legitymacji i musi ustąpić ”- powiedział Menendez, najwyższy rangą demokrata w senackiej komisji spraw zagranicznych. „Stany Zjednoczone i nasi partnerzy w Europie muszą działać szybko aby pociągnąć go i jego popleczników do odpowiedzialności za zbrodnie przeciwko narodowi białoruskiemu. ”.
rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz